Przy kompletowaniu wyprawki dla Mii wyżywam się estetycznie za wszystkie czasy, jednak dopiero w momencie, gdy rozpakowywałam kolejne przesyłki, zachwycając się raz po raz drobnymi szczegółami, o których w momencie zamawiania nie miałam pojęcia, a które okazały się czymś, co przy zakupach stacjonarnych pewnie zadecydowałyby o zakupie, przyszła mi do głowy pewna refleksja. Któregoś sobotniego poranka rozpakowując paczki pomyślałam, że tak naprawdę wiele mam, będąc w takiej sytuacji, w jakiej ja byłam tuż przed urodzeniem pierwszej córki, czyli nie ogarniając miliona sklepów internetowych i bazując tylko na tym, co oferują jakieś bardzo duże „dziecięce sieciówki”, wciąż prawdopodobnie nie ma pojęcia o tym, że istnieją takie marki jak choćby Beaba, La Millou, Tula, Gro Company czy Janod, na widok produktów których wydaje się z siebie jedno wielkie westchnięcie zachwytu. Co więcej, nawet jeśli wiedzą, że one istnieją to mimo wszystko, oglądając te rzeczy tylko w Internecie tak naprawdę często nie widzą nic poza ładniejszym designem i zazwyczaj trochę wyższą ceną i dziś już wiem, że w większości przypadków rezygnują z mądrzejszych wyborów zakupowych tak naprawdę tylko dlatego, że nie miały szansy dobrze poznać produktu…
Bo to jest tak – wchodzisz na stronę, widzisz wanienkę na stelażu Beaba i myślisz sobie – „WTF?! 400 zł za zestaw do kąpania jak mogę kupić to za 100??! Pogięło ?!”.
Myślisz tak, bo widzisz tylko zdjęcie, nie widzisz, że to jest 10 x mocniejszy plastik, który nie będzie Ci się wyginał w trakcie, gdy będziesz niosła w wanience wodę do kąpania malucha. Nie widzisz, że to taki stelaż, który utrzymałby Ciebie, gdybyś usiadła i w żaden sposób nie kołysze się na boki, a ten który możesz dostać w najtańszej wersji wyprawkowej potrafi się złożyć w sekundę, zalewając Ci w efekcie całą łazienkę i przyprawiając o zawał serca, bo w ostatniej sekundzie złapałaś maluszka. Nie widzisz dobrze uchwytu na słuchawkę prysznicową i nie zwracasz uwagi na miejsce do powieszenia kosmetyczki na akcesoria. Przeoczysz fakt, że dzięki specjalnemu wężowi możesz spuścić wodę z wanienki prostu do odpływu i nie musisz niczego taszczyć, rozlewając po drodze.
Widzisz sobie Bib Expresso i myślisz sobie – „no fanaberia jakaś za 300 zł” więc szybko zamykasz zakładkę. Nikt Ci nie zdążył zwrócić uwagi na to, że poza ekspresem podgrzewającym wodę w 30 sekund do optymalnej 37 stopniowej temperatury masz tam też porządny podgrzewacz i sterylizator, które i tak kupisz i z dużą dozą prawdopodobieństwa, zwłaszcza, jeśli to Twoja pierwsza ciąża, kupisz coś stosunkowo taniego, co zdąży się zepsuć nim skończysz z tego korzystać, więc o dalszej odsprzedaży w ogóle nawet nie będzie mowy i w efekcie – znów dokonasz pozornie tańszych, a w efekcie droższych zakupów.
Podobnie jest z zabawkami – ciężko jest przekonać się do kupna tych drogich, porządnych, często drewnianych widząc tylko ich cenę, a nie mogąc przekonać się o ich jakości na żywo. Sama to przerabiałam, najpierw z puzzlami Djeco, później z kilkoma propozycjami Janod, na lalkach Antonio Juan, w których w środę w showroomie Bamadoo zakochałyśmy się z Wiki obsesyjnie, kończąc.
Bo prawda jest taka, że zakupy w Internecie, choć bardzo ułatwiają nam życie, nie dają możliwości zapoznania się z produktem. Nie dają szansy, na znalezienie takich cech, które przekonałyby nas do zakupu. Choćby w przypadku kocyków od La Millou – żadne słowa pisane czy zdjęcia nie oddadzą sensorycznej przyjemności jaką daje otulenie się oryginalnym minky, no żadne!
ogromny wybór produktów z La Millou „od ręki”!
Na szczęście coraz liczniej powstają takie miejsca jak Bamadoo.pl, niepozorny biały budynek przy ul.Tkaczy 7 w Warszawie, który w środku skrywa tyle piękna, ile tylko jesteś sobie w stanie wyobrazić. Powstają showroomy, trochę bardziej ‘domowe’ sklepy, które stawiają na jakość i stają na głowie, aby zapewnić Ci możliwość przekonania się „na żywo” do niszowych marek i produktów, które znasz tylko ze stron Internetowych. Gdy pojawiła się propozycja odwiedzenia przez nas showroomu uznałam, że to jest świetny pomysł, bo będę mogła na własnej skórze sprawdzić, czy faktycznie skompletowałabym w takim miejscu wyprawkę, czy trzylatka sama z siebie zainteresuje się zabawkami, których reklamy nie przerywają każdego możliwego programu w telewizji i przede wszystkim – czy faktycznie znajdę takie produkty, na które nie zwróciłam uwagi przeglądając sklep internetowy, a którym nie mogłabym się oprzeć na żywo.
Znalazłam ja, znalazła Wiki, ale o tym opowiem Ci za chwilę, bo jest kilka kwestii, które zwróciły moją uwagę i o których chcę Ci opowiedzieć. Z racji uskutecznianych na blogu namiętnie od ponad roku przeglądów wszelakich ofertę większości tematycznych sklepów internetowych znam prawie na pamięć, znałam więc oczywiście też i Bamadoo.pl , jednak nie miałam pojęcia o tym, że większość asortymentu, który jest dostępny w sklepie on-line, oni mają na miejscu, dostępny od ręki. Myślisz, że to norma? Tu Cię zdziwię, kochana, bo bardzo dużo sklepów działa na zasadzie „jak kupią, to ja kupię i wyślę”, o czym parę razy przekonałam się w momencie, gdy zależało mi na wysyłce czegoś pilnie, jeszcze tego samego dnia, a słyszałam „no niestety, nie mamy na miejscu, najszybciej za 48 godzin”. No i klops – wyobraź sobie np. z dnia na dzień dowiadujesz się, że możesz za półdarmo spędzić weekend w górskiej chatce zimą, pozwiedzać itp., no ale jest kurde czwartek rano, w piątek wyjazd a Ty nie masz śpiworka do wózka, a przecież odłożyłaś już na ten z La Millou, bo wzdychasz do niego od kilku sezonów i co? Standardowo, po ptakach, ale nie w Bamadoo – jak zadzwonisz i poprosisz o pilną przesyłkę to Dominika wyśle Ci go od razu, bo MA GO OBOK SIEBIE.
Druga sprawa to kumulacja „limitowanych edycji” i serii na m2 przestrzeni. Wiedziałaś np., że Bib Expresso czy Baby Cook dostępne są w pięknej, czerwonej wersji idealnie pasującej do nowoczesnego wnętrza? Widzisz, mi jakoś to umknęło i wybrałam pastel blue, a postawiłabym te czerwone w kuchni, by każdego dnia przypominać sobie, że czas się wreszcie zabrać za realizację marzeń i budowę domu, bo potrzebuję wymarzonej kuchni, by wstawić sobie do niej robota planetarnego i toster Kitchen Aid. Taka tam babska logika 😉
całe pomieszczenie po brzegi przepełnione produktami Beaba, calusieńkie!
Trzecia sprawa – już tak bardziej informacyjnie – jeśli upatrzyłaś sobie coś z La Millou i nie możesz tego znaleźć w większości sklepów internetowych, u producenta już niedostępne to w Bamadoo.pl pewnie to znajdziesz. Mają chyba największy wybór ze wszystkich dystrybutorów i jako jedni z pierwszych mają dostępne nowości (Ja wiem, że przeżywam jak dziecko, ale wiecie jaka to jest frajda zobaczyć w sklepie produkty Z MOJEJ KOLEKCJI?! No radocha milion!).
torby od lewej : 3 x Skip Hop, Beaba
Kilka moich wyborów :
- wanienka i stelaż, Bib Expresso, Baby Cook Beaba
- Mr.Big , muffka w jelonki, kocyk, kura i angel’s wings La Millou
- pas do noszenia fotelika Cocobelt
Często dostaję też od Was wiadomości z pytaniem o huśtawkę z pokoju Wiki – nasza była upolowana w jednej z kampanii Westwing i taką samą ciężko znaleźć, ale TUTAJ znajdziecie bardzo podobną stylistycznie, lepszą niż nasza jakościowo i jeszcze w niższej cenie niż ta nasza.
O, a TO jest wzór, który sprawił, że ja, matka totalnie niechustowa i nienosidełkowa zaczęła intensywnie rozważać tę formę transportowania malucha. I love it!
- pianinko kot z mikrofonem B.Toys
- Gitara z pieskiem B.Toys
- Zamek w walizce, domek dla lalek, toster i magnetyczna układanka Janod
caaaaaały Janod w jednym miejscu!
sukienka – Nosweet for HappyGoLucky | legginsy – H&M | buty – Gino Rossi
Zazdroszczę Warszawiankom dostępu do showroomów takich jak Bamadoo. Zazdroszczę im Bamadoo.pl. Tego, że mogą przyjść i przyjrzeć się wszystkim nowościom z bliska, pooglądać, podotykać, sprawdzić, poradzić się fachowej obsługi, wszystko przetestować. Choć przyjechaliśmy tam teoretycznie tylko na chwilę, atmosfera była tak miła, ciepła i domowa, że zabawiliśmy ponad 3 godziny. Ja chodziłam pomiędzy regałami dla maluszków, „ochałam i achałam” na wszystkie strony, zachwycając się co rusz coraz to ładniejszą pastelową popierdółką dla maluszka, a Wiki w tym czasie wybierała najpiękniejsze zabawki, co było najlepszym potwierdzeniem, że nawet kochająca postacie Disneya i kucyki My Little Pony, mała trzyletnia psychofanka Barbie Rockowej Księżniczki, która w Smyku dostaje jakiegoś ADHD potrafi wśród tych porządnych pięknych zabawek znaleźć coś, co naprawdę chce mieć. Zabawki, które nie są tylko wyborem rodziców, zaspokojeniem tak naprawdę ich potrzeb, ale odpowiedzią na czyste zainteresowanie dziecka…więc da się!
fot. #SONYA77
28 pomysłów, co kupić na prezent dla Niej, dla Niego i dla Dziecka | Prezentownik Wyjątkowości 2020
Wierzę w magię drobnych upominków. Wierzę, że przemyślanym, trafionym prezentem można powiedzieć „jesteś dla mnie ważna/y, myślę o Tobie”. Dlatego dziś, kolejny rok z rzędu mam dla Was świeżutkie zestawienie Wyjątkowości, którymi można obdarować najbliższych. POLECAJKI, CZYLI CO NAM SIĘ SPRAWDZA? Prezentownik Wyjątkowości ma to do siebie, że są to wyselekcjonowane przeze mnie rzeczy, których […]
Wielki Prezentownik Wikilistki – zbiór ponad 2000 pomysłów na prezenty (dla dzieci i nie tylko!) z bloga
Szukasz pomysłu na trafiony prezent? Przedstawiam Ci Wielki Prezentownik Wikilistki, czyli ponad 2000 inspiracji na prezent dla dzieci i nie tylko. Od lat zajmuję się smartshoppingiem i przy okazji wyszukuję prezentowe perełki. W związku z tym, że przez kilka lat na blogu pojawiła się masa, ale to masa wpisów z inspiracjami na różne prezenty, postanowiłam […]
Jak zacząć odgracanie domu i pozbyć się zbędnych rzeczy z mieszkania?
Czujesz, że przytłaczają Cię rzeczy. Rozglądasz się dookoła i widzisz je wszędzie – jest ich za dużo, nie mają swojego miejsca, a bałagan, który tworzą przyprawia Cię o ból głowy. Sprzątasz i za chwilę znów jest to samo – mnóstwo rzeczy na wierzchu. Brzmi znajomo? POLECAJKI, CZYLI CO NAM SIĘ SPRAWDZA? Chyba każda z nas […]
Jaki fotelik dla dziecka 1/2/3? Tyłem do kierunku jazdy – dlaczego foteliki RWF dla maluchów? Fakty!
Bez względu na to, czy hasło „fotelik RWF” nic Ci nie mówi, czy też wydaje Ci się, że już wszystko wiesz – dla własnego sumienia przeczytaj ten tekst w całości. Wiem, że bezpieczeństwo dziecka jest dla Ciebie najważniejsze – jak dla każdego rodzica – więc merytorycznej wiedzy nigdy dość! Zatem jaki fotelik dla małego dziecka […]
Jak wybrać pierwsze buty dla dziecka na jesień/zimę? Ekspert odpowiada
Mamy to! Mia chodzi, a co za tym idzie w naszym domu znów na tapecie są idealne pierwsze buty do dłuższych spacerów. Teraz, przy pierwszych kroczkach Mii, pojawił się dla mnie problem, którego nie znałam przy Wiki – zagwozdka, bowiem nie miałam wcześniej do czynienia z wybieraniem butów typowo do pierwszych kroczków na okres jesienno-zimowy. I mimo, […]
Jak skutecznie wspierać rozwój dziecka? Zobacz, czego nauczyłam się od najlepszych specjalistów
Wiesz, że do 3 roku życia mózg dziecka jest już wykształcony w 85%, a mózg niemowlęcia tworzy do 1,8 miliona nowych połączeń synaptycznych na sekundę? Że dzieci czują zapachy przed urodzeniem ( od około 28. tygodnia ciąży) i dieta mamy, a konkretnie zawarte w niej molekuły zapachowe, przyczyniają się do tego, jak chętnie dziecko będzie […]
Nie popełniaj mojego błędu… | Konkurs LOVI
Pamiętasz, jak zaczynając Projekt Wyprawka na blogu napisałam Ci, że tym razem stawiam przede wszystkim na to, by maksymalnie ułatwić sobie życie? Mam nawet na kartce spisane podstawowe błędy, które w swoim odczuciu popełniłam przy Wiki i uzupełniając wyprawkę robiłam wszystko, by sukcesywnie eliminować prawdopodobieństwo popełnienia ich po raz kolejny. POLECAJKI, CZYLI CO NAM SIĘ SPRAWDZA? I tak […]
O Jezuniu, raj! Głównie dzięki Tobie z dnia na dzień przekonuję się, że mniej znaczy więcej i zmieniam od jakiegoś roku swój sposób myślenia, ale niestety, tak jak piszesz, ceny tych śliczności są dużo wyższe … na co nie każdego stać, nawet gdyby się niewiadomo jak starało, no takie nasze realia 🙂 chociaż warto raz na jakiś czas zaszaleć i cieszyć oko 🙂
O Jezuniu, raj! Głównie dzięki Tobie z dnia na dzień przekonuję się, że mniej znaczy więcej i zmieniam od jakiegoś roku swój sposób myślenia, ale niestety, tak jak piszesz, ceny tych śliczności są dużo wyższe … na co nie każdego stać, nawet gdyby się niewiadomo jak starało, no takie nasze realia 🙂 chociaż warto raz na jakiś czas zaszaleć i cieszyć oko 🙂
zabawkowy raj! az samemu chciało by się wrócić do czasów dzieciństwa! 🙂
zabawkowy raj! az samemu chciało by się wrócić do czasów dzieciństwa! 🙂
Oj tam, ja dorwałam wanienkę z mothercare za 69 zł i nie uginała się pod ciężarem wody 😉
Hmm … a moja pewnie jakaś tania (bo to mąż kupował ;)) także się nie uginała. No chyba, że całą bym wypełniła wodą to pewnie by się ugięła ale po co mi tyle wody 🙂 Zabawki piękne – sama chciałabym … wszystkie.
Oj tam, ja dorwałam wanienkę z mothercare za 69 zł i nie uginała się pod ciężarem wody 😉
Hmm … a moja pewnie jakaś tania (bo to mąż kupował ;)) także się nie uginała. No chyba, że całą bym wypełniła wodą to pewnie by się ugięła ale po co mi tyle wody 🙂 Zabawki piękne – sama chciałabym … wszystkie.