Jak aktualnie najlepiej zaplanować wakacje w Chorwacji? Jechać do Chorwacji samochodem, czy lepiej wybrać samolot? Czy na wyjazd do Chorwacji jest potrzebny paszport? Jakie są ceny w Chorwacji w 2022r. i jaki budżet warto przygotować na taki urlop? Dziś o tym jak zaplanować urlop w Chorwacji z głową, mnóstwo praktycznych wskazówek, a także odpowiedzi na mnóstwo pytań moich Czytelniczek z Insta.
Tego wpisu możesz także posłuchać w formie podcastu 🙂

Za nami tygodniowy urlop w Chorwacji. W związku z tym, że sama przed wyjazdem robiłam research informacji w sieci, a wiele z nich okazało się na miejscu przestarzałych, postanowiłam, że zbiorę tu dla Was swoje doświadczenia i aktualne ceny w jednym wpisie, żeby każdy, kto tego potrzebuje, mógł z tej wiedzy skorzystać.
Kiedy najlepiej wybrać się na wakacje w Chorwacji?
Moim zdaniem przełom maja i czerwca, a także czerwiec to idealny czas na urlop w Chorwacji. Jest już wystarczająco ciepło – temperatura na przełomie maja i czerwca oscylowała w okolicach 25 stopni. Zastanawiałam się, czy przed sezonem woda w morzu jest już wystarczająco ciepła na kąpiele? Cóż, nie są to temperatury jak w podgrzewanych basenach, ale moje dzieciaki kąpały się z radością, a nawet ja po chwili oswajania się z temperaturą spróbowałam snoorkowania w Adriatyku, więc zdecydowanie woda jest na tyle ciepła, żeby spróbować kąpieli. (Musicie wiedzieć, że ja jestem zmarzlakiem totalnym!) Przed sezonem nie ma też takich tłumów, zarówno na plażach, w miasteczkach jak i przy atrakcjach czy na bramkach na autostradzie.

Podobno dobrym terminem na urlop w Chorwacji jest też początek września. Na pewno już na przełomie sierpnia/września zaczynają się niższe ceny, bo większość rodzin z dziećmi szkolnymi na 1-go września chce być już w Polsce. Jeśli jednak u Was nie jest to must have, to opcja sierpniowo-wrześniowa też jest warta przemyślenia.
Wiadomo, że najcieplejsza woda w morzu będzie w różnych zatoczkach i tam, gdzie jest w miarę płytko. Na pewno woda w morzu jest cieplejsza w sierpniu, po całym sezonie letnim, ale jednocześnie ceny kwater są w sezonie (od ok. 20 czerwca – końca sierpnia) nawet czterokrotnie wyższe. Do przemyślenia, czy warto 😉
Chorwacja na wakacje – samochodem czy samolotem?
Plusem wybrania się do Chorwacji samolotem jest krótki czas podróży. Samolotem na miejscu jesteśmy średnio w 1,5 godziny, a podróż autem trwa 10-15 godzin, w zależności od regionu Polski, z którego startujemy i miejsca docelowego.
Gdybym wybierała się do Chorwacji sama lub tylko z mężem, rozważyłabym samolot. Jednak rodzinnie, moim zdaniem się to nie opłaca.
Przede wszystkim loty tanich linii lotniczych do Chorwacji często rozpoczynają się dopiero w czerwcu. Po drugie, są to loty dość drogie jak na taką odległość. Cena to średnio min. 300 zł/os w jedną stronę, a każdy bagaż poza podręcznym plecakiem jest dodatkowo płatny.
Mamy więc 600 zł/ osobę + koszty bagażu. Spokojnie można przyjąć, że nawet z jedną dużą +1 małą walizką, zapłacimy za rodzinny (2+2) lot samolotem w dwie strony ok. 3000 zł. W pakiecie do wysokiej ceny mamy niewiele bagażu, a do tego i tak na miejscu warto by było wypożyczyć auto żeby pozwiedzać, więc moim zdaniem rodzinnie samolot do Chorwacji to gra nie warta świeczki.
My wybraliśmy podróż samochodem i trasa Gdańsk-Sibenik(Dalmacja) -Tar (Istria) – Wałbrzych – Gdańsk + okoliczne wycieczki w czasie pobytu kosztowała nas ok. 2000 zł, wliczając w to zarówno koszt paliwa jak i wszystkie opłaty za autostrady na bramkach i winiety.
Wyjazd do Chorwacji samochodem – jak go zaplanować i co warto wiedzieć?

Jeśli macie wystarczająco sprawne auto, by wybrać się w taką trasę swoim, wystarczy wykupić sobie czasowe dodatkowe Assistance zagraniczne i/lub większe AC/NNW. Można takie ubezpieczenie wykupić tylko na czas wyjazdu i ja osobiście nie ruszałabym się bez niego. To nie są duże kwoty, a dają spokojną głowę. Szczegóły możesz sobie sprawdzić np. tutaj
Jeśli zaś Twoje auto jest za stare na takie podróże (jak ja Cię rozumiem…;)) , pamiętaj, że można wypożyczyć sobie auto na tydzień czy dwa z wypożyczalni samochodów.
W zależności od tego, z którego miejsca w Polsce ruszacie i dokąd w Chorwacji chcecie dotrzeć. podróż samochodem zajmie Wam co najmniej kilkanaście godzin. Przykładowo trasa Gdańsk – Szybenik to niemal 16 godzin samej jazdy. Jeśli doliczycie do tego postoje na tankowanie, bramki na autostradach, postój na jakieś jedzenie i toalety, to robi się pewnie z 20 godzin. Trzeba wziąć to pod uwagę, planując długą podróż samochodem. Dlatego polecam zaopatrzyć się w sensownie przemyślany zapas jedzenia i wody, poduszki podróżne, kocyki dla dzieci, jakieś mokre i suche chusteczki i – w razie czego – komplet zapasowych ubrań, które będą pod ręką bez rozpakowywania wszystkich walizek.
Koszt podróży samochodem do Chorwacji to suma:
- kosztu winiet (Czechy / Austria / Słowenia)
- kosztu autostrad (Polska, Chorwacja – płatne na bramkach)
- kosztu paliwa
- (opcjonalnie) kosztu wypożyczenia auta / dodatkowego ubezpiecznia
(opcjonalnie) kosztu noclegu po drodze
Koszt winiet na 10 dni na Czechy, Austrię i Słowenię (tu 30 dniowa) to ok. 303 zł. Winiety możecie kupić online, my korzystaliśmy z tej strony (winiety-online.pl). Po zakupie dostajecie e-mail i sms z potwierdzeniem zakupu winiety. Można kupić je też w punktach przy granicy, ale moim zdaniem to strata czasu. Za autostrady w Polsce i po Chorwacji zapłaciliśmy około 264 zł łącznie, były to płatności na bramkach. Za autostrady śmiało możesz płacić kartą (my polecamy Revolut, z którego sami korzystamy. Można tam wygenerować kartę wirtualną od razu po założeniu (jeśli wyjeżdżasz jutro;)) , dodać do telefonu i płacić Google Pay, zbliżeniowo za pomocą telefonu :)) Z tego co sprawdziliśmy to jest to opcja z najlepszym przelicznikiem [KLIK]
Podpięłam do Revoluta tzw. „reflink”, czyli polecam Ci go, bo sama korzystam z tej aplikacji 🙂 Ty możesz skorzystać z mojego polecenia poprzez ten link (nic Cię to nie kosztuje), a potem swoim znajomym też możesz wygenerować link polecający, kiedy pojawia się taka akcja 🙂 To NIE jest współpraca z bankiem w jakimkolwiek wymiarze 🙂
Gdzie najlepiej tankować, jadąc do Chorwacji samochodem?
Rozeznanie w cenach robił mój mąż, bo trzeba śledzić aktualne ceny paliwa w danych krajach, a – jak już ustaliliśmy – ja nie jestem człowiekiem od cyferek 😉 Z jego wyliczeń wyszło, że opłacało się tankować w Polsce i na Słowenii. Zarówno w Czechach jak i Austrii paliwo było droższe. Drożej jest też na stacjach bezpośrednio przy autostradach i granicy. Raz musieliśmy zatankować także w Chorwacji, ponieważ w trakcie urlopu przenosiliśmy się z Dalmacji na Istrię, a to prawie 6-godzinna podróż. My tankowaliśmy więc przed samą granicą w Polsce (1), później znów do pełna na Słowenii (2). Kolejno w Chorwacji (3), na Słowenii (4), a później w Czechach tylko tyle, by dojechać do Polski(5) i kolejno znów już w Polsce.
Czy nocleg po drodze jest konieczny?
Być może jadąc z południowej Polski do północnej części Chorwacji nie. Jednak z mojego doświadczenia, 10-11 godzin jazdy to jest absolutny max, kiedy już wszyscy są zmęczeni i każdemu jest niewygodnie. My jadąc z północnej Polski zdecydowaliśmy się na nocleg w Brnie w Czechach (wyjeżdżaliśmy po południu, więc to był maks. Być może, gdybyśmy wyjechali rano, noclegu szukałabym gdzieś dalej – np. w Austrii. Różne są szkoły mówiące o tym, że “jakiś nocleg się znajdzie z marszu”, ale ja jadąc w taką trasę z dwójką dzieci wolałam mieć takie szczegóły dograne, dlatego zarezerwowaliśmy nocleg z wyprzedzeniem na booking-u.
WARTO WIEDZIEĆ!
* trasa, która wiedzie nad samym wybrzeżem po Chorwacji (nie autostrada) jest bardzo kręta. Ciągłe zakręty raz w jedną raz w drugą stronę mogą być uciążliwie przy chorobie lokomocyjnej, więc weź to pod uwagę, planując podróż
* jadąc do środkowej części Chorwacji i niżej, przejeżdża się przez wiele tuneli. Najdłuższy, którym jechaliśmy miał ok. 5 km. To istotna informacja, jeśli ktoś z podróżujących ma klaustrofobię
Czy do Chorwacji potrzebny jest paszport? Czy wystarczy dowód osobisty?
Aby wjechać do Chorwacji Polakom wystarczy dowód osobisty. Musicie ten dokument (LUB paszport) mieć oczywiście także dla dzieci. Dowód osobisty dla dziecka nadal można wyrobić online, używając profilu zaufanego, więc bardzo tę opcję polecam, jeśli jeszcze tego nie zrobiliście. Granicę z Czechami, Austrią i Słowenią przejeżdżacie po prostu bez żadnej kontroli. Na wjeździe do Chorwacji są bramki, na których policja/celnik sprawdza dowód osobisty – w naszym przypadku zerknęli tylko na dowód kierowcy, nawet nie zapytali o resztę. Trwało to może z 10 sekund. Chorwacja jest w Unii Europejskiej, ale nie jest w strefie Schengen, dlatego na granicy odbywa się kontrola na bramkach. Przez kraje strefy Schengen po prostu przejeżdżacie granicę, mijając kolejne znaki.
PS. Jeśli zamierzasz zabrać ze sobą za granicę zwierzaka, pamiętaj, że dla niego musisz wyrobić specjalny paszport u weterynarza, by móc go ze sobą zabrać gdziekolwiek poza granice naszego kraju.
Chorwacja 2022, a obostrzenia covid. Czy muszę robić testy lub mieć certyfikat?
[maj/czerwiec 2022] Jedyną pozostałością po covidowych obostrzeniach, jaką dostrzegłam były instrukcje mycia rąk 😉 Nie było maseczek, nikt nie sprawdzał żadnych certyfikatów ani testów. Ani testy ani certyfikat covid nie są obecnie także prawnie wymagane.
Którą część Chorwacji wybrać na urlop z dziećmi?
Oczywiście, nie ma na to pytanie idealnej odpowiedzi, ale podzielę się swoimi przemyśleniami i kilkoma faktami.
Przede wszystkim, uważam, że w kontekście dzieci dużo większe znaczenie niż region, który wybierzecie, ma miejsce docelowe, w którym będziecie spędzać większość czasu w zestawieniu z wiekiem dziecka.
Inaczej zaplanowałabym urlop, będąc mamą maluszka, inaczej mając dziecko 2-5 letnie, inaczej planowałam obecnie mając w domu już prawie nastolatkę i uczennicę.
My też nie należymy do ludzi, którzy zwiedzają zabytki, stare kościoły i bazyliki 🙂 Prędzej gubimy się w uroczych uliczkach, podziwiając moje ukochane okiennice, zajadamy się lodami, napawamy się widokami i uprawiamy gastroturystykę.
Po tegorocznym wyjeździe z 7 i 10-latką wiem już też, że nawet jeśli wybierzemy camping z wypasionym aquaparkiem, to szał jest pierwszego dnia, drugiego jeszcze trochę zabawy, ale potem można jechać zwiedzać. U nas co prawda tryb był odwrotny, ale jeśli macie dzieci w podobnym wieku, to opcja jeden dzień na plaży/basenie, a na drugi jakaś wycieczka to świetne rozwiązanie, które sprawdza się też u wielu naszych znajomych.
Popularne regiony Chorwacji

Dalmacja – środkowa część jest piękna, jest to najbardziej popularna część Chorwacji; czuć już tutaj też mocno śródziemnomorski klimat. To m.in. Sibenik
Istria – mamy tam z Polski najbliżej; klimat śródziemnomorski jest już mniej zauważalny za to czuć więcej włoskich wpływów i włoskiego języka/ Popularne miasteczka tutaj to Rovinj, Rijeka, Pula (niestety, na Istrii zabrakło nam czasu na zwiedzanie)
Riwiera Makarska i okolice – nie dotarłam tam, choć to tam podobno jest kwintesencja Chorwacji – skaliste góry, turkusowa woda, palmy. Wiele osób poleca właśnie tamte rejony (i ja kolejnym razem też planuję urlop właśnie w tych okolicach :)) Miasta to np. Makarska, Podgóra.
To była nasza pierwsza podróż do Chorwacji i tak naprawdę decyzja o tym, że i dokąd jedziemy zapadła dlatego, że znalazłam noclegi w fajnych miejscach w naprawdę okazyjnej cenie (tak z 70% taniej ;)). Początkowo mieliśmy być tylko na campingu na Istrii, ale tydzień przed wyjazdem coś mnie tknęło i rozbiliśmy wyjazd na dwie części. 4 dni spędziliśmy w okolicach Sibenika, a tylko 3 na dużym campingu na Istrii. Z jednej strony to był świetny wybór, bo pozwolił nam zasmakować bardziej klimatycznej Chorwacji i zobaczyć więcej miejsc, a także pokazał, że my raczej czujemy się lepiej w bardziej kameralnych klimatach i drugi kemping był dla nas za duży. Z drugiej jednak strony – w połowie urlopu spędziliśmy ponad 6 godzin w aucie, przy pięknej pogodzie, zmieniając lokalizację zamiast wykorzystać ten dzień na urlop i odpoczynek… Przy tygodniowym wyjeździe do Chorwacji proponuję jednak dokładniej niż ja przemyśleć kwestię lokalizacji i skupić się na jednej okolicy, żeby nie tracić czasu 😉 Jeśli jedziecie na dwa tygodnie, to wtedy uważam, że fajnie jest zrobić z tego 15 dni i spędzić tydzień bardziej na południu, a tydzień na północy, skąd jest też blisko np. do Triestu we Włoszech.
Nocleg w Chorwacji – apartamenty, kemping czy hotel?
Nie ma jednej odpowiedzi, bo wszystko zależy od tego, jak lubicie wypoczywać, jaki macie budżet i czego od takich wakacji oczekujecie. Przyjrzyjmy się wszystkim opcjom. I co ja wybrałam?
Hotele w Chorwacji nie są bardzo popularne i to raczej droga opcja, której ja aktualnie nawet nie rozważałam. Apartamentów jest cała masa i za kwotę 300-500 zł/ noc można znaleźć przed sezonem naprawdę fajny nocleg, nawet z basenem. Kempingi to popularne rozwiązanie dla rodzin z dziećmi i mnie też właśnie dzieci przekonały do tego typu noclegu.
Dlaczego? Wykupując nocleg w domkach na kempingu, w cenie masz dostęp do prywatnych plaż, a często także basenów czy nawet całych mini-aquaparków. Dodatkowo na terenach większych kempingów jest też dużo innych atrakcji (choć często dodatkowo płatnych). Plusem jest także to, że domki mają swój taras zarówno ze stołem jak i leżakami, a w domku wyposażony aneks kuchenny, więc można śmiało robić wszystkie posiłki i jeść sobie na tarasie, choć kuchnia dostępna jest też w większości apartamentów. Kempingi są jednak różne i jak wszystko mają swoje plusy i minusy, co dokładniej opiszę już wkrótce w osobnym wpisie, żeby ten nie miał objętości encyklopedii 🙂
Apartamenty w Chorwacji przeglądaliśmy po prostu przez portale takie jak Booking czy AirBnb. Ten drugi ma taki minus, że nocleg trzeba opłacić od razu, by zarezerwować, nawet jeśli Waszą podróż planujecie na kilka miesięcy do przodu. Są za to zniżki już przy tygodniowych pobytach. Jeśli zaś chodzi o kempingi, to po prostu wpisujecie w google „domki kemping Chorwacja”’ i przeglądacie oferty różnych firm, które swoje domki na kempingach posiadają. Ja robiłam dokładnie tak i szukałam terminu z dobrą ceną, a później porównywałam nocleg na tym samym kempingu w domkach kilku „pośredników”. Np. na danym kempingu swoje domki mogą mieć firmy takie jak : vacanselect, eurocamp, ryan holidays i inni .

Ubezpieczenie na wakacjach w Chorwacji
Przede wszystkim przed wyjazdem warto wyrobić sobie karty EKUZ, które uprawniają do korzystania z publicznej służby zdrowia w innych krajach. Wniosek o taką kartę można złożyć online za pomocą profilu zaufanego albo od ręki w najbliższym oddziale NFZ. Nic Cię to nie kosztuje! Ja składałam wnioski online i karty w skrzynce pocztowej miałam już po kilku dniach.
Oprócz tego polecam wykupić sobie dodatkowe ubezpieczenie NNW i prywatne OC. Nieszczęśliwe wypadki lubią się zdarzać wtedy, kiedy najmniej ich chcemy. U nas np. pierwszego dnia Mia rozcięła głowę (na szczęście niegroźnie), ale dzięki temu, że mieliśmy dodatkowe ubezpieczenie, w razie potrzeby lekarz mógł do nas przyjechać i zbadać ją na miejscu, zanim zdecyduje czy potrzebne są badania w szpitalu. Ubezpieczenie dla 4-osobowej rodziny na tydzień to 120-150 zł i myślę, że nie warto na tym oszczędzać.
Chorwacja – jakie są ceny? Lato 2022
Czy w Chorwacji jest drogo? Jakie są ceny jedzenia w Chorwacji? To dwa pytania, które najczęściej padały w Q&A, które zrobiłam na Instagramie.
Drogo/tanio to pojęcia względne, ale w związku z tym, że sama raczej na niekorzyść zdziwiłam się cenami, spieszę z aktualizacją informacji dostępnych w internecie.
Tak, faktem jest, że ceny w Chorwacji są obecnie wyższe niż w Polsce, przeliczając na złotówki. Uśredniając, jedzenie jest ok 30% droższe. Oczywiście zdarzają się rzeczy tańsze niż u nas, jak np. czereśnie, pomarańcze, pomidory czy “chrupki Bruscetta” 😉 , ale już np. kostka masła kosztuje od 10 zł wzwyż. To, co jakoś mocno nas uderzyło jako rodziców to drogie lody! I to nawet te sklepowe. U nas w PL lody rożki już takie na wypasie można kupić za 5-7 zł. W Chorwacji takie w marketach kosztują 17-20 kun, a więc co najmniej kilkanaście złotych. Lody w gałkach to cena średnio 12-15 kun za 1 gałkę lodów (w miejscowości Skradin w jednym miejscu były po 10 kun ;))
Na pewno warto zabrać też kremy z filtrem, bo SPF50 popularnych marek takich jak Nivea czy Garnier, które u nas kosztują 30-50 zł za butelkę, w Chorwacji kosztują od 120 kun w górę (75 zł +) . Napisałam dla Was osobny wpis: Co zabrać ze sobą do Chorwacji, letnie niezbędniki i w nim piszę o tym więcej.
Poniżej zostawiam Wam kilka przykładowych cen.
- woda 1,5l ok. 6 kun
- masło ok. 15 kun
- kulka sera mozarella ok. 10 kun
- 100g pakowanego sera w plastrach ok. 8-10 kun
- pakowana wędlina w plasterkach ok. 15 kun
- mąka ok. 8 kun
- mleko ok. 8 kun
- lody 12-15 kun/gałkę
To są ceny marketowe, ponieważ zakupy robiliśmy głównie w lokalnych marketach takich jak Lidl, Konzum, Tommy czy Plodine. Ceny w kempingowych marketach są o kilkadziesiąt procent wyższe, więc nie polecam się tam zaopatrywać.
W zdecydowanej ilości sklepów płaciliśmy kartą Revolut, a jeśli była potrzebna gotówka (np. przy małych straganach z pamiątkami), to wypłaciliśmy z Revoluta w chorwackim bankomacie od razu kuny.
Restauracje – ceny i jedzenie w Chorwacji
Przede wszystkim, warto mieć świadomość, że duża część polecanych restauracji (chorw. Konoba) to miejsca, gdzie serwują głównie owoce morza w najróżniejszych odmianach i kuchnię lokalną. Jeśli ktoś lubi kalmary, krewetki i ośmiorniczki, a także mało znane ryby to będzie zachwycony. Jeśli jednak -jak ja i dzieciaki – nie przepadacie za taką kuchnią, warto sprawdzać menu zanim wybierzecie się np. do polecanej restauracji w miasteczku, do którego macie 30 minut drogi lub więcej. Oczywiście, znajdziecie też restauracje, w których zjecie dobrą pizzę czy makaron bez owoców morza, a także klasyczne nuggetsy z frytkami.
Warto liczyć się z tym, że ceny w restauracji w Chorwacji też nie należą do najniższych. W przeliczeniu na złotówki można założyć, że jedno wyjście do restauracji (rodzina 2+2) to średnio około 200-300 zł
Najtaniej zjedliśmy w restauracji Pirat, niedaleko kempingu Lanterna na Istrii. Duże porcje (dla dzieci wzięliśmy jedno danie na pół i pani bez problemu podała nam 2 dodatkowe talerze), smacznie i niskie ceny, więc zapiszcie sobie to miejsce. Za 3 dania + napoje dla 4 osób zapłaciliśmy ok. 260 kun.
Za to w restauracji w okolicach Sibenika za makaron + łososia z grilowanymi warzywami i dwa napoje już 350 kun (za dwie osoby, bez dzieci).

Waluta i płatności w Chorwacji. Ile gotówki zabrać na wyjazd?
Walutą w Chorwacji jest kuna 1HRK = ok. 0,65zł . W wielu miejscach można płacić kartą, ale też zdarzają się miejsca, gdzie zapłacicie tylko gotówką („cash only”) , a także restauracje, w których płacąc gotówką w kunach macie w menu niższe ceny niż płacąc kartą!
Ja nie jestem człowiekiem od cyferek i rozeznanie w temacie przeliczników, wymiany w kantorze itp. robił mój mąż, ale podsumuję Wam wnioski 😉
Warto założyć sobie konto + kartę Revolut. Nawet, jeśli wyjeżdżasz do Chorwacji (ogólnie za granicę!) jutro, to w Revolut można wygenerować sobie kartę wirtualną, podpiąć ją do Google Pay i płacić zbliżeniowo telefonem. Wpłacacie sobie pieniądze na takie konto i płacicie po prostu kartą, a na miejscu w Chorwacji możecie z bankomatu wypłacić kuny w gotówce. Nie ma potrzeby wypłacania gotówki w Polsce i wymiany w kantorze! Na miejscu w bankomacie bez problemu wypłacicie kuny. Warto pamiętać, żeby wypłacić sobie większą kwotę na raz zamiast kilku podejść. Sprawdzałam w bankomacie i prowizja (ok. 20 kun) za wypłatę 200 i 400 kun była dokładnie taka sama (20 kun)
Gdzie tylko się da warto płacić kartą Revolut, ponieważ wtedy nie ma dodatkowych prowizji od płatności i jest dobry przelicznik walutowy.
Warto też zabrać ze sobą drobne euro na trasę, które przydają się czasem na toaletę np. w Słowenii na stacji było to 50 eurocentów/osobę. Więcej euro w Chorwacji raczej się Wam nie przyda – my niepotrzebnie wymieniliśmy przed wyjazdem złotówki na euro w kantorze, więc przestrzegam, że raczej nie ma sensu tego robić.
- Podpięłam do Revoluta tzw. „reflink”, czyli polecam Ci go, bo sama korzystam z tej aplikacji 🙂 Ty możesz skorzystać z mojego polecenia poprzez ten link (nic Cię to nie kosztuje), a potem swoim znajomym też możesz wygenerować link polecający, kiedy pojawia się taka akcja 🙂 To NIE jest współpraca z bankiem w jakimkolwiek wymiarze 🙂
Wakacje 2022 w Chorwacji samochodem -dlaczego warto nawet przy skromnym budżecie?
Niecałe 8000 zł to całkowity koszt podróży, zakwaterowania po drodze i na miejscu, wszystkich atrakcji, lodów, restauracji, zakupów wszelakich i drobnych pamiątek. Oczywiście można wydać więcej, można też pewnie trochę mniej – każdy podróżuje wg swoich upodobań. Uważam, że jak za całkiem komfortowe wakacje w ciepełku to naprawdę niewiele. Nie wiozłam ze sobą słoików ani 3 toreb zapasów, nie gotowałam codziennie obiadu, jedliśmy lody, graliśmy trochę na sali gier, wypożyczaliśmy leżaki nad basenem, żeby nie leżeć na kocykach tylko wygodnie, więc nie było ultraoszczędnie. Nie było też jednak rozrzutnie – np. jedna gałka lodów na raz, a nie trzy. Cztery razy obiad w restauracji, a nie codziennie. Kupiliśmy też bardzo drobne i raczej tanie pamiątki.
Mogę być nieobiektywna, bo kocham ciepełko i tydzień w klimacie środziemnomorskim tylko udowodnił mi, że to moja szerokość geograficzna idealna do życia, ale uważam, że zdecydowanie warto rozważyć taki urlop w Chorwacji przed sezonem zamiast sezonowego okupowania plaż nad Bałtykiem czy innego Zakopanego. Warto dla widoków, dla krystalicznie czystej wody, dla snoorkowania i podziwiania podwodnego życia, dla poznawania innych smaków i kultury i – przede wszystkim – dla gwarancji dobrej pogody, o którą w Polsce jednak ciężko nawet w wakacje.
Ekstra wpis. Co prawda, teraz jest 2024 rok i w tym roku pierwszy raz jedziemy do Chorwacji, ale dużo praktycznych wskazówek mi dałaś. Bardzo dziękuję. Ten wpis pomaga mieć ogólne wyobrażenie o tym, gdzie jechać, czym jechać, co spakować.
Mega przydatny wpis, dzięki! Wybieram się do Chorwacji właśnie w tym roku 🙂
Dziękuję za bardzo profesjonalny wpis! Poza tym styl pisania – czyta się jak wciągającą książkę, a tu dzieci śniadanie wołają 😉 dzięki Tobie nieznana odległość z dziećmi zaczęła wydawać się przekonywająca! W wolnej chwili postawię kawkę, bo to informacje cenniejsze niż niejeden książkowy przewodnik 🙂 wszystkiego dobrego i trzymam kciuki za dalsze wpisy!
Ojej, meeega dziękuję za tak miłe slowa <3 !
W świecie, w którym ludziom brakuje czasu na kliknięcie serduszka na Instagramie, taki komentarz na blogu jest na wagę złota!
Dzięki Ci wielkie, dokładnie czegoś takiego szukałam! Zastanawiamy się z chłopkiem gdzie wybrać się na urlop we wrześniu i Chorwacja jest jednym z rozważanych kierunków 🙂
Mega się cieszę, że mogłam pomóc! Wrzesień wydaje się mega terminem, my za rok pewnie też pojedziemy! 🙂
Hej, dzięki Twojemu wpisowi może odważymy się z mężem i 2 dzieci na wyjazd do Chorwacji. Ujęłaś wiele istotnych spraw przed wyjazdem. Dziękuję jeszcze raz, i czekam na koleje wpisy.
Bardzo się cieszę, Małgosiu! Cudownej podróży 🙂