Słoneczny dzień i kilka pozornie zwyczajnych zdjęć, a ja – przygotowując dla Was ten z założenia krótki wpis – już wiem, że staną się one inspiracją do minimum dwóch ważnych tekstów… Lubię zatrzymywać momenty w kadrze, by później na spokojnie do nich wrócić i spojrzeć z innej perspektywy…ale o tym też nie dziś ; )
Są takie rzeczy w szafie Wiki, które pokochałam miłością absolutną. Ostatnimi czasy coraz bardziej gorące uczucie łączy mnie z H&M, bo :
- naprawdę jestem zadowolona z jakości, o czym pisałam już we wpisie o idealnych jeansach
- coraz częściej udaje mi się znaleźć 'designerskie’ perełki
- mam wrażenie, że tam non stop trwa promocja ; ) Jak nie 3 za 2, to wyprzedaż albo -20 % …albo wszystko na raz!
Zdecydowanie jedną z takich rzeczy jest ta sukienka w króliki – w tej kolekcji ten wzór już jest niedostępny, ale to dokładnie TAKI model.
Pewnie, że mogłabym wymyślać i pokazywać Wam modę ze sklepów wyszukiwanych po nocach w sieci, tylko chcę być autentyczna, a że chwilowo mam perdyliard ważniejszych zajęć niż szukanie igły w stogu siana , stawiam na to, co sprawdzone i na tyle dobre, by Wam to polecić. Chcę pokazać Wam, że naprawdę fajne outfity można stworzyć z tych wygodnych, codziennych rzeczy dostępnych dla większości z nas. Powtarzając po raz setny – chcę Was inspirować do bawienia się modą na każdą kieszeń.
I na koniec – jako, że siedzę i dłubię ten (z założenia już tylko) mini poradnik Jak samodzielnie nauczyć się fotografii, jak robić lepsze zdjęcia, jak fotografować dzieci i nie tylko…. I pomyślałam, że skoro piszę to dla Was to najlepiej będzie, jeśli poza ogólnymi rzeczami odniosę się też konkretnie do tego, co sprawia Wam problem, więc: CO UWZGLĘDNIĆ? O CZYM NAPISAĆ? CO JEST DLA WAS NAJTRUDNIEJSZE W FOTOGRAFOWANIU DZIECI?
Zdjęcia wykonałam aparatem Olympus Pen Lite E-PL6, testuję i sprawdzam sobie, by móc się odnieść też do robienia zdjęć innym aparatem niż lustrzanka, z której korzystam na co dzień.
Zobacz nas w innym wydaniu!
28 pomysłów, co kupić na prezent dla Niej, dla Niego i dla Dziecka | Prezentownik Wyjątkowości 2020
Wierzę w magię drobnych upominków. Wierzę, że przemyślanym, trafionym prezentem można powiedzieć „jesteś dla mnie ważna/y, myślę o Tobie”. Dlatego dziś, kolejny rok z rzędu mam dla Was świeżutkie zestawienie Wyjątkowości, którymi można obdarować najbliższych. Prezentownik Wyjątkowości ma to do siebie, że są to wyselekcjonowane przeze mnie rzeczy, których na próżno szukać w popularnych sklepach. […]
Wielki Prezentownik Wikilistki – zbiór ponad 2000 pomysłów na prezenty (dla dzieci i nie tylko!) z bloga
Szukasz pomysłu na trafiony prezent? Przedstawiam Ci Wielki Prezentownik Wikilistki, czyli ponad 2000 inspiracji na prezent dla dzieci i nie tylko. Od lat zajmuję się smartshoppingiem i przy okazji wyszukuję prezentowe perełki. W związku z tym, że przez kilka lat na blogu pojawiła się masa, ale to masa wpisów z inspiracjami na różne prezenty, postanowiłam […]
Jak zacząć odgracanie domu i pozbyć się zbędnych rzeczy z mieszkania?
Czujesz, że przytłaczają Cię rzeczy. Rozglądasz się dookoła i widzisz je wszędzie – jest ich za dużo, nie mają swojego miejsca, a bałagan, który tworzą przyprawia Cię o ból głowy. Sprzątasz i za chwilę znów jest to samo – mnóstwo rzeczy na wierzchu. Brzmi znajomo? Chyba każda z nas to kiedyś przechodziła. Nawet ja, trąbiąca […]
Daily OOTD #7 – najpiękniejsza letnia sukienka
Zdecydowanie i bez apelacyjnie najpiękniejsza sukienka dla dziewczynki tego lata. Jak tylko ją zobaczyłam na wyprzedaży w SMYKU nie mogłam się oprzeć ( KLIK – teraz kosztuje tylko 27 zł z 89 !). Pokazują ją Wam dzisiaj, bo niestety w Smyku ktoś nie umie w zdjęcia i na zdjęciu produktowym prezentuje się ona co najwyżej […]
Siostry, lato i Zezuzulla
Temperatury i słońce, które wreszcie odważnie wychodzi zza chmur pozwoliły wreszcie rozpocząć sezon letnich kiecek! Cieszę się strasznie, bo tego lata mamy w szafie same perełki i już nie mogę się doczekać, kiedy pokażę Wam je wszystkie w moim obiektywie. Dziś na tapecie letnia odsłona jednej z naszych ulubionych marek – Zezuzulla. Mamy więc wygodne, niekrępujące ruchów […]
Daily OOTD#2 – Szmaragdowa baletnica: sukienka dla dziewczynki
Gdy akurat nie karmię, nie przewijam, nie gotuję, nie ćwiczę, nie sprzątam, nie robię zakupów i miliona innych rzeczy, zerkam sobie kątem oka na nowe odpowiedzi w ankiecie i wczoraj dostrzegłam, że prawie 90% z Was chce, abym we wpisach modowych, ze stylizacjami, pisała o konkretnych ubraniach, które akurat pokazujemy! O kieckę Wiki z tego wpisu […]
słodka sukienka i słodka modelka. rety jak fajnie mieć córeczke 🙂
słodka sukienka i słodka modelka. rety jak fajnie mieć córeczke 🙂
Świetna sukienka, moje dziewczynki mają z tej serii granatową i grafitową. Szkoda, że wcześniej nie widziałam tej Waszej. Lubię HM jak dla mnie odpowiednia jakość w odpowiedniej cenie. Zdjęcia piękne 🙂
Ta jest jeszcze z zeszłego sezonu 😉 O to to, ja dokladnie za to samo lubię H&M!
Kilka dni temu kupiłam w HM taką samą na ramiączkach 🙂 Musiałam tutaj napisać bo bardzo mi się ona spodobała u Was:)
Świetna sukienka, moje dziewczynki mają z tej serii granatową i grafitową. Szkoda, że wcześniej nie widziałam tej Waszej. Lubię HM jak dla mnie odpowiednia jakość w odpowiedniej cenie. Zdjęcia piękne 🙂
Ta jest jeszcze z zeszłego sezonu 😉 O to to, ja dokladnie za to samo lubię H&M!
Kilka dni temu kupiłam w HM taką samą na ramiączkach 🙂 Musiałam tutaj napisać bo bardzo mi się ona spodobała u Was:)
Zdjęcie „w lustrze” jest niesamowite. Nawet bym nie pomyślała, o taki kadrze. H&m jest fajny, może nie są to ciuchy na lata, ale chyba o to u dzieci chodzi. Dorośli, niezmieniający rozmiaru do pół roku, mogą inwestować do woli. Ale sama nie zapłaciłabym za dziecięcą sukienką więcej niż 100zł. No chyba, że zasobność mojego portfela diametralnie się zmieni. I tego nam życzę, a co 🙂
😉 Cieszę się, że Ci się podoba. Ja czasem kupuję Małej droższe sukienki, ale jednak potem spokojnie mogę je sprzedać za pół ceny jak wyrośnie i wychodzi na to samo.
Czy nie pisałaś kiedyś o tym, jak kupować i na tym nie stracić? Gdzieś o tym czytałam… Są marki, które są chodliwe, rzeczy unikatowe, powiedziałabym must have, wtedy łatwo je odsprzedać.
Sama musze zabrać się za wyprzedaż rzeczy małej…
Ja pisałam o tym chyba pośrednio, ale wiem, że temat poruszała Marlena z Makoweczki.pl 😉 Na pewno kilka waznych punktów to sprzedawać rzeczy krótko przed tym, jak jest na nie sezon no i kupować rzeczy dobrej jakości. Dla przykładu – w sierpniu zostawiłam w Pepco ponad 100 zł za rzeczy 'do przedszkola’. Ok, byłam nastawiona, że wyrzucę je poplamione itd., ale nie, że po 3 miesiacach będą wyglądały dosłownie jak szmaty tak, że mam je schowane tylko jako rzeczy właśnie do malowania farbami, a część i tak wyrzuciłam, bo się podarły. Jeśli więc kupuję to pooza pojedynczymi egzemplarzami z nosweet, piu di me, pola&frank, zezuzulla, boska’s teddies kupuję w H&M, w Zarze (choć tu z jakością wybiórczo), GAP, Lindex, Kappahl, czasami Reserved. Wolę zapłacić za legginsy 29 zł i potem jeszcze za 15 móc je sprzedac w dobrym stanie niż kupić je za 10, a potem po miesiącu wyrzucić
Fakt, w pepco raczej nie ma co liczyć na jakość. Zwłaszcza rzeczy z bawełny. Mamy jedną sztruksową sukienkę, no ale to chyba siła materiału 😉 Marki, które wymieniłaś zapisuję. Maja mała ma niespełna pół roku, więc dopiero ogarniam temat.
Ps. Odnośniki na dole do stron: O blogu, kontakt, współpraca nie przenoszą do tych stron. Te u góry działają 🙂
Zdjęcie „w lustrze” jest niesamowite. Nawet bym nie pomyślała, o taki kadrze. H&m jest fajny, może nie są to ciuchy na lata, ale chyba o to u dzieci chodzi. Dorośli, niezmieniający rozmiaru do pół roku, mogą inwestować do woli. Ale sama nie zapłaciłabym za dziecięcą sukienką więcej niż 100zł. No chyba, że zasobność mojego portfela diametralnie się zmieni. I tego nam życzę, a co 🙂
😉 Cieszę się, że Ci się podoba. Ja czasem kupuję Małej droższe sukienki, ale jednak potem spokojnie mogę je sprzedać za pół ceny jak wyrośnie i wychodzi na to samo.
Czy nie pisałaś kiedyś o tym, jak kupować i na tym nie stracić? Gdzieś o tym czytałam… Są marki, które są chodliwe, rzeczy unikatowe, powiedziałabym must have, wtedy łatwo je odsprzedać.
Sama musze zabrać się za wyprzedaż rzeczy małej…
Ja pisałam o tym chyba pośrednio, ale wiem, że temat poruszała Marlena z Makoweczki.pl 😉 Na pewno kilka waznych punktów to sprzedawać rzeczy krótko przed tym, jak jest na nie sezon no i kupować rzeczy dobrej jakości. Dla przykładu – w sierpniu zostawiłam w Pepco ponad 100 zł za rzeczy 'do przedszkola’. Ok, byłam nastawiona, że wyrzucę je poplamione itd., ale nie, że po 3 miesiacach będą wyglądały dosłownie jak szmaty tak, że mam je schowane tylko jako rzeczy właśnie do malowania farbami, a część i tak wyrzuciłam, bo się podarły. Jeśli więc kupuję to pooza pojedynczymi egzemplarzami z nosweet, piu di me, pola&frank, zezuzulla, boska’s teddies kupuję w H&M, w Zarze (choć tu z jakością wybiórczo), GAP, Lindex, Kappahl, czasami Reserved. Wolę zapłacić za legginsy 29 zł i potem jeszcze za 15 móc je sprzedac w dobrym stanie niż kupić je za 10, a potem po miesiącu wyrzucić
Fakt, w pepco raczej nie ma co liczyć na jakość. Zwłaszcza rzeczy z bawełny. Mamy jedną sztruksową sukienkę, no ale to chyba siła materiału 😉 Marki, które wymieniłaś zapisuję. Maja mała ma niespełna pół roku, więc dopiero ogarniam temat.
Ps. Odnośniki na dole do stron: O blogu, kontakt, współpraca nie przenoszą do tych stron. Te u góry działają 🙂
Heheh też chce wziąć udział w konkursie z jestrudo! Dobry pomysł 😀 A zdjęcia super – zwłaszcza to z czapką. Też w moim stylu! 😉
To nie konkurs, tylko wyzwanie, ale przyznam, że ja się cieszę, że właśnie co jakiś czas sobie o nim przypominam – wychodzę poza swoje granice komfortu.
Racja – źle się wyraziłam 😉 Ja dopiero się mam zamiar wziąć, bo kompletnie o tym zapomniałam. Chyba już nie dużo czasu zostało..
Do 21 maja chyba
Heheh też chce wziąć udział w konkursie z jestrudo! Dobry pomysł 😀 A zdjęcia super – zwłaszcza to z czapką. Też w moim stylu! 😉
To nie konkurs, tylko wyzwanie, ale przyznam, że ja się cieszę, że właśnie co jakiś czas sobie o nim przypominam – wychodzę poza swoje granice komfortu.
Racja – źle się wyraziłam 😉 Ja dopiero się mam zamiar wziąć, bo kompletnie o tym zapomniałam. Chyba już nie dużo czasu zostało..
Do 21 maja chyba