Dziecięce pokoje to coś co zmienia się – a przynajmniej powinno – bardzo dynamicznie, bo tak właśnie zmieniają się dzieci. Dorastają, a ich potrzeby i gusta ewoluują nawet z miesiąca na miesiąc. Tak też było i u nas. Tęczowy pokój z zeszłego roku dawno już przestał być funkcjonalny. Wiki bardzo się zmieniła w ciągu ostatniego roku, a my szukaliśmy dobrego rozwiązania. Na wybitnie niewielkiej przestrzeni kilku metrów kwadratowych musiałam zorganizować naszej małej „uczennicy” funkcjonalną przestrzeń. Taką, w której będzie miejsce zarówno na wypoczynek, zabawę, naukę jak i na zwyczajne schowanie się przed wszędobylską młodszą siostrą. Jak nam się to udało?
MEBLE O STU FUNKCJACH
Zdecydowaliśmy się wrócić do rozwiązania z antresolą, z tym jednak zastrzeżeniem, że łóżko miało być bardziej masywne. Na górze faktycznie Wiki chciała urządzić bazę, a cały dół ma być funkcjonalny i pomieścić możliwie najwięcej przedmiotów.
Zdecydowaliśmy się na łóżko z biurkiem IKEA STUVA i z tego zestawu sprzedaliśmy dołączane w oryginale biurko ( w naszej konfiguracji było za długie. Zamiast tego dokupiliśmy do szafy drzwi pomalowane farbą tablicową! Win-win jak nic.
Drzwi do szafy były dla mnie takim „must have”, bo ja uwielbiam, gdy wszystko – a zwłaszcza dziecięcy bałagan – jest pochowane za zamkniętymi drzwiami. Chwilami mam przebłyski, że gdyby były białe to byłoby jaśniej itp., ale jednak te są bardziej funkcjonalne, bo zajmują moje dzieci z kreatywnymi zapędami i nadają temu miejscu takiego dziecięcego klimatu.
W naszym kombo mamy więc łóżko na antresoli, regał z 4 półkami, sporą szafę, której układ wewnątrz można sobie konfigurować (wysokość półek, można dokupić wysuwane kosze itp.) no i biurko + krzesło. To model IKEA STUVA.
Ubrania i wspólne zabawki są we wspólnej część pokoju w szafie i na regale – tę część pokażę Wam już niebawem: )
BAZOWY UNIWERSALNY KOLOR
Ze względu na to, że gust pięciolatki bardzo często ewoluuje, postawiłam na bardzo uniwersalny bazowy kolor większości ścian w pokoju – szarość. Nie jestem tylko do końca zadowolona z odcienia, bo wyszedł zbyt chłodny, więc będę miała nauczkę na przyszłość. Do tego wszystkie dodatki, a jest ich sporo, mogę sobie zmienić w ciągu jednego popołudnia, nie zostawiając żadnych trwałych śladów! Zaraz Ci o tym opowiem.
ŁATWOZMIENIALNE DEKORACJE
Wszelkie wiszące ramki, obrazki i ścienne dekoracje mogą sobie zmieniać miejsce na życzenie.
Zapytasz jak niby mogę do woli przewieszać obrazki, nie zostawiając dziur w ścianach ?
Pokazywałam ostatnio na Instastory, że dostałam ostatnio od marki tesa, która finalnie została również partnerem tego wpisu, genialną przesyłkę, która rozwiązała większość moich dylematów odnośnie wieszania dekoracji. Jak się bowiem okazało, istnieje coś takiego jak inteligentny system montażu. Możemy już korzystać z takich dobrodziejstw nowoczesnej technologii jak samoprzylepne gwoździe, śruby czy haczyki!
Właśnie na tych trzech elementach oparłam większość mocowania dekoracji w pokoju dziewczyn ( i nie tylko). Co więcej – ja na te wynalazki (konkretnie na samoprzylepne gwoździe do 2 kg) powiesiłam także półeczki na książeczki i one się trzymają! Od ponad tygodnia wiszą sobie grzecznie na miejscu i jakoś nie mają zamiaru spadać ; )
KONIEC WYMÓWEK!
Także dziewczyny – oficjalnie – nie trzeba już dziurawić ścian, żeby sobie urządzić mieszkanie pod siebie, a co za tym idzie, wymówka „bo ja to na wynajętym” przestaje mieć rację bytu. Każdy, wszędzie może ładnie mieszkać!
Zobaczcie jakie to proste :
- Naklejam odpowiedni do rodzaju powierzchni plaster tesa
- Mocno go dociskam przez minimum 5 sekund
- Przylepiam do niego gwóźdź
- Ponownie dociskam – to bardzo istotne dla trwałości mocowania.
- Opcjonalnie : reguluję wysokość
- Wieszam to, co mam powiesić
I już! Gotowe. Raptem w kilku krokach.
Wybaczcie huraoptymistyczny ton, ale to rozwiązanie naprawdę zrobiło mi dzień, a nawet tydzień. Ł. Miał ostatnio wyjątkowo mało czasu, a ja słynę z tego, że zawsze za pierwszym razem wbiję gwóźdź nie tak jak trzeba, więc potem robię kolejną dziurkę. Tak więc ja raczej sama nic nie wieszam. Do tego od tygodni słyszałam, że aby zamocować półeczki na książki, potrzebujemy dziur wiertarką i wkrętów…. I tak odwlekałam dokończenie pokoju od tygodni, denerwując się na leżące wszędzie przedmioty dzień po dniu, a z systemem inteligentnego mocowania ogarnęłam metamorfozę sama w jedno popołudnie! Te produkty są dla mnie przedmiotową definicją smartlife’u ; )
Poza samoprzylepnymi gwoździami użyłam także przezroczystych haczyków do gładkich powierzchni i tym sposobem z jednego boku łóżka zrobiłam dodatkową „ścianę”, na której wiszą dekoracje na łańcuszkach. Podoba mi się w nich to, że naprawdą są bardzo mało widoczne – zobaczcie tylko na zdjęciach z bliska.
Wykorzystałam też taśmę montażową TESA i za jej pomocą przykleiłam wieszaczki na plecak czy sukienkę wybraną na następny dzień do przedszkola, a także dekoracyjny domek pomiędzy ramkami przy łóżku Wiki.
CO JESZCZE?
Docelowo ponad wieszakiem na plecak planuję jeszcze powiesić bardzo płytkę półeczkę – biblioteczkę na duże książki typu „,Mapy”, które nie mieszczą się nam na regale. Niestety nie mogę nigdzie znaleźć nic, co byłoby wystarczająco płytkie i jednocześnie pasowało wymiarami, a do zrobienia tej półki samemu zabieram się od miesiąca i cały czas coś staje mi na przeszkodzie ; )
WISIENKA NA TORCIE, MOJE TRZECIE DZIECKO, CZYLI CO DO RAMEK NAD BIURKIEM MAŁEJ UCZENNICY?
Ramki na dole to modele z IKEA. a w nich moje autorskie plakaty, zrobione specjalnie dla Wiki. W związku z tym, że stoi za nimi cała edukacyjna warstwa merytoryczna, o której napiszę Wam więcej niebawem i są unikatowe, nie ma bowiem na polskim rynku plakatów dla dzieci z tak kompleksowym rozwiązaniem, uznałam, że będą moimi pierwszymi własnymi produktami w moim własnym sklepie i OTO SĄ!
Z nieskrywaną radością zapraszam Cię serdecznie do mojego sklepu!
Na ścianach są naklejki ( kolekcja Let’s Fly to the moon od Kasi z MoHome.pl), które mogę sobie dowolnie przeklejać i na pewno tak zrobimy, bo moja Panna już sobie upatrzyła dodatkowego jednorożca, który ma być przy łóżku w koronie z gwiazd ( nie pytajcie :P). Bardzo polecam to rozwiązanie, bo potrafi odmienić cały pokój, jest stosunkowo niedrogie i bez żadnych trwałych uszkodzeń w jedno popołudnie macie spektakularną metamorfozę.
Jeśli chodzi o dekoracje, które wykorzystaliśmy w pokoju naszej małej uczennicy, to na górze mamy przede wszystkim ramki wypełnione zdjęciami bliskich osób – to był dla Wiki bardzo ważny punkt. Oprócz tego jest też półeczka na książki, które lubi przeglądać przed snem, a docelowo będzie też mała lampka, żeby nie musiała przed zaśnięciem schodzić na dół gasić tej biurkowej.
Brakuje nam też jeszcze drewnianych heksagonów, którymi będę ozdabiać (na taśmę TESA;)) zewnętrzną górę łóżka i dosłownie kilku innych drobiazgów.
Część dodatków – jak lampa– pomalowałam sprayem, żeby pasowały do wystroju. Na metamorfozę czekają też pojemniki na biurku, więc spodziewajcie się jeszcze wpisu z DIY.
I jak Wam się podoba moje rozwiązanie na funkcjonalną przestrzeń dla uczennicy na małym metrażu? I moje autorskie plakaty? Koniecznie dajcie znać, a ja postaram się przygotować więcej wpisów w temacie funkcjonalnego urządzania przestrzeni i nowoczesnych rozwiązań.
Wspaniałe propozycje! Moja córka ma cały pokój urządzony w stylu boho Jest pieknie ii funkcjonalnie. Na kanapie ma nawet wełniane koce, które służą nie tylko do ozdoby, ale również przydają sie gdy ucina sobie drzemkę po całym dniu w szkole 🙂
Super pokój 🙂 Sama marzyłam o takim kąciku pod antresolą, jak byłam mała! Wiki musi być zachwycona 🙂
Super pokój 🙂 Sama marzyłam o takim kąciku pod antresolą, jak byłam mała! Wiki musi być zachwycona 🙂
Fajny pokój 🙂 Kolorowo i kreatywnie 🙂
Polecam sprawdzić mapkę zdrapkę dla dzieci 🙂 Może się przyda 🙂
Fajny pokój 🙂 Kolorowo i kreatywnie 🙂
Polecam sprawdzić mapkę zdrapkę dla dzieci 🙂 Może się przyda 🙂
Monika! Ta tablica – rewelacja. Ale ja ciągle myślę jak to będzie ze sprzątaniem 😉 P.S. Też lubię produkty marki tesa 🙂
No niestety ja uznałam że trzeba sie pogodzić ze ona bedzie pogryzdana póki obie nie podrosna 😉
Monika! Ta tablica – rewelacja. Ale ja ciągle myślę jak to będzie ze sprzątaniem 😉 P.S. Też lubię produkty marki tesa 🙂
No niestety ja uznałam że trzeba sie pogodzić ze ona bedzie pogryzdana póki obie nie podrosna 😉
Jednak jestem ślepawa, znalazłam w komentarzu tuż obok 😀
Jednak jestem ślepawa, znalazłam w komentarzu tuż obok 😀
Witaj, przepiękny pokój! Czy mogę wiedzieć skąd jest biurko (widziałam już je w poprzednich wpisach, ale nigdzie nie mogę znaleźć co to za firma).
Witaj, przepiękny pokój! Czy mogę wiedzieć skąd jest biurko (widziałam już je w poprzednich wpisach, ale nigdzie nie mogę znaleźć co to za firma).
Monika zdradź skąd pojemniczki na biurko. Są super! Za kilka tygodni przeprowadzka a ja nadal głowię się nad pokojem dla Małgosi (4,5 obecnie) – wąskie niecałe 10m2. Kolor ścian zażyczyła sobie fioletowy, przy czym maksimum kompromisu to jedna ściana fioletowa, brak nie wchodzi w rachubę. Chce zabrać z tego mieszkania brązowe rozsuwane łózko z Ikei i regulowane biurko po bracie oraz uwaga! żółte krzesło ortopedyczne, które uwielbia (on wyrósł). Jak ja pogodzę ten fiolet z żółcią jeszcze nie wiem, no i mają być plakaty : z Elzą i z alfabetem.. Zaczęłam w ten weekend przymiarki w aplikacji komputerowej i mam jeszcze większy mętlik. Nie lubię białych mebli.
Przemaluj łóżko na żółto ; ) Elsę daj jako kontury tylko ? 😀
Albo ponegocjuj białe ściany i na jednej fioletowe naklejki np. kropki, trójkąty czy coś 😀
Powodzenia!
A – pojemniki to kuchenne takie IKEA za 2 zł sztuka + reling za jakieś 6 zł 😀
Łóżko na żółto! To jest myśl!! Genialne:) Ono i tak wymaga renowacji i odświeżenia. Ale – Elza na fioletowej ścianie zniknie, bo i tak ma tło niebieskie, jak ma być widoczna to na białej więc białą trzeba mieć 😉 Dzięki za spojrzenie z boku.
Wizytę ww IKEI muszę wpisać w któryś październikowy weekend,
Poszukaj samych konturów elzy 😉
Monika zdradź skąd pojemniczki na biurko. Są super! Za kilka tygodni przeprowadzka a ja nadal głowię się nad pokojem dla Małgosi (4,5 obecnie) – wąskie niecałe 10m2. Kolor ścian zażyczyła sobie fioletowy, przy czym maksimum kompromisu to jedna ściana fioletowa, brak nie wchodzi w rachubę. Chce zabrać z tego mieszkania brązowe rozsuwane łózko z Ikei i regulowane biurko po bracie oraz uwaga! żółte krzesło ortopedyczne, które uwielbia (on wyrósł). Jak ja pogodzę ten fiolet z żółcią jeszcze nie wiem, no i mają być plakaty : z Elzą i z alfabetem.. Zaczęłam w ten weekend przymiarki w aplikacji komputerowej i mam jeszcze większy mętlik. Nie lubię białych mebli.
Przemaluj łóżko na żółto ; ) Elsę daj jako kontury tylko ? 😀
Albo ponegocjuj białe ściany i na jednej fioletowe naklejki np. kropki, trójkąty czy coś 😀
Powodzenia!
A – pojemniki to kuchenne takie IKEA za 2 zł sztuka + reling za jakieś 6 zł 😀
Łóżko na żółto! To jest myśl!! Genialne:) Ono i tak wymaga renowacji i odświeżenia. Ale – Elza na fioletowej ścianie zniknie, bo i tak ma tło niebieskie, jak ma być widoczna to na białej więc białą trzeba mieć 😉 Dzięki za spojrzenie z boku.
Wizytę ww IKEI muszę wpisać w któryś październikowy weekend,
Poszukaj samych konturów elzy 😉
Przecudowny pokoik.
Przecudowny pokoik.
O czymś nie wiem? Gratulować 😀 ?
Haha, nie ;D Po prostu siostra przechodzi z pokoju dziennego do pokoju brata 😛 A my odzyskaliśmy intymność ;D
Wikilistka,napisz proszę jaki kolor jest na ścianach? Bardzo ładny i delikatny.jesli pamiętasz nazwę koloru i firmę to napisz proszę.pozdrawiam
Srebrzysty blask śnieżka satynowa : )
A wpada w niebieski?i czy jest zmywalna,wiesz może?;-)
Jest zmywalna – to sprawdzałam. Czy wpada w niebieski… ciężko powiedzieć, mnie się wydaje, że nie 😉
Super, dzięki za odpowiedź.Jestesmy przed malowaniem pokoju 6 i 3 latki?
Super, dzięki za odpowiedź.jestesmy właśnie przed malowaniem pokoju 6 i 3 latki?
Wikilistka,napisz proszę jaki kolor jest na ścianach? Bardzo ładny i delikatny.jesli pamiętasz nazwę koloru i firmę to napisz proszę.pozdrawiam
Srebrzysty blask śnieżka satynowa : )
A wpada w niebieski?i czy jest zmywalna,wiesz może?;-)
Jest zmywalna – to sprawdzałam. Czy wpada w niebieski… ciężko powiedzieć, mnie się wydaje, że nie 😉
Super, dzięki za odpowiedź.Jestesmy przed malowaniem pokoju 6 i 3 latki?
Super, dzięki za odpowiedź.jestesmy właśnie przed malowaniem pokoju 6 i 3 latki?
Pięknie to wygląda 🙂 chętnie zobaczyłabym jak się prezentuje cały pokój 🙂
Ah… aż zamarzyło mi się zrobienie czegoś z pokojem córki.
Co wstawiłaś zamiast biurka z zestawu STUVA?
Stare biurko, które bylo już w pokoju – PINIO kolekcja Parole 🙂
Pokażę Wam cały pokój, cierpliwości : )
to czekam cierpliwie 🙂
czy szafa jest skręcona w drugą stronę niż pokazana na stronie IKEI?
O tych haczykach Tesa słyszałam już jakiś czas temu, ale u mnie nigdzie stacjonarnie ich nie widziałam, a przydałyby się.
Tak, to łóżko ma wiele możliwości modyfikacji – są filmiki na YT o nim 🙂
Pięknie to wygląda 🙂 chętnie zobaczyłabym jak się prezentuje cały pokój 🙂
Ah… aż zamarzyło mi się zrobienie czegoś z pokojem córki.
Co wstawiłaś zamiast biurka z zestawu STUVA?
Stare biurko, które bylo już w pokoju – PINIO kolekcja Parole 🙂
Pokażę Wam cały pokój, cierpliwości : )
to czekam cierpliwie 🙂
czy szafa jest skręcona w drugą stronę niż pokazana na stronie IKEI?
O tych haczykach Tesa słyszałam już jakiś czas temu, ale u mnie nigdzie stacjonarnie ich nie widziałam, a przydałyby się.
Tak, to łóżko ma wiele możliwości modyfikacji – są filmiki na YT o nim 🙂
Nad Nami również „wisi” problem biurka i małej przestrzeni. Nie wiem jak się do tego zabrać, bo ani szafy ani łóżka (dorosłego) nie mogę stamtąd zabrać,boooo w tym pokoju ma się pomieścić wszystko.
Bardzo podoba mi się malowanie ścian na szaro i plakaty – miałam taki plan :),plakaty nawet już mam wyszukane i czekają na realizację, u Zuzi tez miał pojawić się plakat z alfabetem :). jednak powstał pewein klopot-Moja Córka zrobiła sobie na ścianie galerię z naklejek….tak, właśnie z naklejek niestety i nie wiem czy po przemalowaniu ścian nie będzie chciała jej odtworzyć? Więc tak, to jest nasz problem. Aha do tego jeszcze wymyśleć gdzie ustawić biurko z dziennym światłem i jak w tym 9m pokoju zmieścić wielką szafę,dorosłe łóżko,biurko i regalik na zabawki? 🙁
Pomijając Moje zrzędzenie, bardzo podoba mi się kącik Wikusi. Uwielbiam jak piszesz,pokazujesz piękne rzeczy i to w jaki sposób ogarnąć codzienny bajzel ;).
Pozdrawiam :).
Magda, spokojnie dasz radę – ja na 11 m2 (niespełna chyba nawet) mam obie dziewczyny. To co dziś na zdjęciach jest tylko tym wycinkiem z łóżkiem na antresoli. Jeśli chodzi o dostęp do dziennego światła – ja stwierdziłam, że nie będę tego robić na siłę. I tak – ile sumarycznie w godzinach dziennych, gdy to światło by było, a nie popołudniami dziecko spędza tam czasu? Niewiele, bo p-kole i u nas to zadecydowało, że biurko jest w innym miejscu niż pod oknem. A w sprawie naklejek – szukajcie jakiegoś kompromisu. Tablicy magnetycznej na jej rysunki? Ograniczonej przestrzeni, którą będzie mogła sobie dekorować.
U mnie w pokoju dziewczyn jest to duże kombo z antresolą, łóżeczko 140×70, duża szafa na ubrania, komoda, regał i skrzynia na zabawki + duża kuchenka 😛
Nad Nami również „wisi” problem biurka i małej przestrzeni. Nie wiem jak się do tego zabrać, bo ani szafy ani łóżka (dorosłego) nie mogę stamtąd zabrać,boooo w tym pokoju ma się pomieścić wszystko.
Bardzo podoba mi się malowanie ścian na szaro i plakaty – miałam taki plan :),plakaty nawet już mam wyszukane i czekają na realizację, u Zuzi tez miał pojawić się plakat z alfabetem :). jednak powstał pewein klopot-Moja Córka zrobiła sobie na ścianie galerię z naklejek….tak, właśnie z naklejek niestety i nie wiem czy po przemalowaniu ścian nie będzie chciała jej odtworzyć? Więc tak, to jest nasz problem. Aha do tego jeszcze wymyśleć gdzie ustawić biurko z dziennym światłem i jak w tym 9m pokoju zmieścić wielką szafę,dorosłe łóżko,biurko i regalik na zabawki? 🙁
Pomijając Moje zrzędzenie, bardzo podoba mi się kącik Wikusi. Uwielbiam jak piszesz,pokazujesz piękne rzeczy i to w jaki sposób ogarnąć codzienny bajzel ;).
Pozdrawiam :).
Magda, spokojnie dasz radę – ja na 11 m2 (niespełna chyba nawet) mam obie dziewczyny. To co dziś na zdjęciach jest tylko tym wycinkiem z łóżkiem na antresoli. Jeśli chodzi o dostęp do dziennego światła – ja stwierdziłam, że nie będę tego robić na siłę. I tak – ile sumarycznie w godzinach dziennych, gdy to światło by było, a nie popołudniami dziecko spędza tam czasu? Niewiele, bo p-kole i u nas to zadecydowało, że biurko jest w innym miejscu niż pod oknem. A w sprawie naklejek – szukajcie jakiegoś kompromisu. Tablicy magnetycznej na jej rysunki? Ograniczonej przestrzeni, którą będzie mogła sobie dekorować.
U mnie w pokoju dziewczyn jest to duże kombo z antresolą, łóżeczko 140×70, duża szafa na ubrania, komoda, regał i skrzynia na zabawki + duża kuchenka 😛
Fajne pomysły!
Ja teraz też przerabiam temat zmiany pokoju dzieci – i z kącikiem biurowym mam pewien problem…
Jaki ?:)
Głównie chodzi o miejsce – mamy taki niewykorzystany kąt, ale z dwiema rurami – obok kaloryfera, parapetu – a okno jest do ściany zaraz… (nie ma miejsca nawet na karnisz) I chciałabym chyba biurko na wymiar – żeby wyciąć dziurę w blacie na te rury, co by nie odstawał od ściany, dosunąć do parapetu, wykorzystać maksymalnie tę przestrzeń… Bo nic innego tam nie wejdzie, a teraz ciaśniej, bo dodatkowy lokator 😉
O czymś nie wiem? Gratulować 😀 ?
Haha, nie ;D Po prostu siostra przechodzi z pokoju dziennego do pokoju brata 😛 A my odzyskaliśmy intymność ;D
Fajne pomysły!
Ja teraz też przerabiam temat zmiany pokoju dzieci – i z kącikiem biurowym mam pewien problem…
Jaki ?:)