Szkic tego wpisu piszę dla Was jeszcze z hotelowego łóżka – zależało mi, żeby zachować te emocje i odczucia w najbardziej naturalnej formie, czyli takie, które towarzyszą mi tutaj podczas pobytu.
Niewiele bowiem jest takich miejsc, zwłaszcza nad polskim morzem, które są mnie w stanie urzec w środku zimy, a tutaj od dwóch dni nieustannie zachwycam się na każdym kroku.
Hotel SPA Dom Zdrojowy Jastarnia to kolejny hotel, który testujemy w ramach projektu #RodzinneSmartPodróże i od pierwszych słów zamienionych z przemiłą Panią w recepcji zakochałam się w tym miejscu. To wyjątkowy hotel dla rodzin z dziećmi ze SPA i nad samym morzem.
Ale od początku.
Godzina 18.30, a ja – przekonana, że nie zdążymy już na kolację, która, jak mi się wydawało, jest do 19.00, robiąc szybkie zakupy dzwonię do Pani w recepcji, zadając na szybko pytania z kosmosu z cyklu ” a jest dostęp do mikrofalówki / piekarnika?”, wrzucając raz po raz do koszyka rzeczy, którymi potencjalnie najemy się wieczorem.
Oczywiście, że jest, nie ma sprawy, ale zdążą Panie na kolacje – na spokojnie.
Wpadamy chwilę przed 19-tą, w recepcji czeka już na nas cały umówiony zestaw, vouchery, opaski dla dzieci i dokładne wyjaśnienie co / jak / gdzie i dlaczego. Naprawdę dawno w żadnym miejscu nie byliśmy na dzień dobry obsłużeni tak kompleksowo, fachowo, miło, kompetentnie i szybko jednocześnie.
W pokoju czekało na nas kolejne zaskoczenie, bo naprawdę pomyśleli o wszystkim – poza łóżeczkiem dla Mijeńki, czekały na nas dziecięce kosmetyki, szlafroczki, kapcie, podest do umywalki i nocnik. Dzieci były zachwycone i widać było, że od razu poczuły się naprawdę ważne. Takie detale robią ogromną różnicę, bo o ile ręczniki i zestaw kosmetyków dla dorosłych są standardem, tak jest to pierwszy hotel, w którym znaleźliśmy takowe również dla dzieci.
Szlafroczki i kapcie są dostępne nawet dla takich maluszków jak Mijeńka (92), co jest absolutnie rozkoszne i rozczulające.
JEDZENIE w HOTEL SPA DOM ZDROJOWY JASTARNIA
W sali restauracyjnej czekała na nas smaczna kolacja z pysznym deserem . Dania zarówno na słodko jak i na słono – myślę, że każdy znalazł coś dla siebie. Obsługa była przemiła i bardzo pomocna, uwijali się jak mróweczki sprzątając stoły, zmieniając obrusy i dbając, by na bieżąco donosić nowe porcje dań do bufetu.
Sama sala restauracyjna w Hotel SPA Dom Zdrojowy także jest świetnie przystosowania do przyjmowania małych gości. Plastikowa zastawa i sztućce, krzesełka dla najmłodszych, odpowiednie menu, słomki w dostępnym miejscu oraz soki w specjalnych dyspenserach umożliwiających ich samodzielne nalewanie przez dzieciaki.
HOTEL DLA DZIECI NAD MORZEM – POKOJE w DOM ZDROJOWY JASTARNIA
Czekał na nas bardzo komfortowy pokój rodzinny Family Size, z ogromnym łóżkiem małżeńskim (serio, miało chyba z 2 metry szerokości!) , rozłożoną kanapą do spania dla Wiki oraz łożeczkiem z pełnym wyposażeniem (normalny materac, pościel) dla Mijeńki. Bardzo gustownie urządzony, krzyczący czystością z każdego kąta. Na wyposażeniu pokoju :
- minilodówka
- czajnik,
- szklanki, talerzyki, podstawowe sztućce
- zestaw do parzenia kawy/herbaty
- sejf
- pojemna szafa
- stolik, krzesło, fotel,
- płaski TV z dużym wyborem kanałów
- woda mineralna (butelka na każdą osobę – ujęło mnie to, że dla nas woda była gazowana a dla dzieci nie. Fajnie, że dbają o takie szczegóły)
- szlafroki
- ręczniki
- kapcie
- zestaw kosmetyków ( szampon, żel pod prysznic, mydło i balsam, a także kosmetyki dla dzieci!)
- ręczniki
- suszarka
Jak sama widzisz, wyposażenie pokoju mocno przekracza standardy, a co więcej, sprawia, że maluchy czują się naprawdę ważne i właśnie o to chodzi, w rodzinnym podróżowaniu!
Zakochałam się w panoramicznych oknach – cała ściana pokoju jest przeszklona, a tuż za nią mamy ogromny taras z meblami tarasowymi. Żałuję, że podczas obecnego wyjazdu mogłam go przetestować tylko wystawiając wózek ze śpiącą Mijeńką na drzemkę, ale liczę, że wrócimy tu ponownie jak zrobi się cieplej <3
Podoba mi się też fakt, że mamy możliwość sterowania temperaturą w pomieszczeniu oraz duża powierzchnia grzejników i dużo wieszaków w łazience, które bardzo ułatwiały suszenie strojów kąpielowych, szlafroków i ręczników po codziennych harcach na basenie.
BASEN, SAUNY & RELAKS
Po pierwsze – wchodząc na basen dostępne są ręczniki, dzięki czemu szlafroki służą głównie do okrycia się na czas przejścia pomiędzy pokojem, a strefą Wellness. Ze względu na to, że mokre ręczniki zostawiamy później po prostu w szatni, odpada nam konieczność suszenia 4 szlafroków w hotelowej łazience, co jest ogromnym udogodnieniem.
Po drugie – sam basen główny jest naprawdę spory, dzięki czemu nawet w godzinach wieczornych mogłam normalnie swobodnie popływać.
Po trzecie – najlepsze rozwiązanie jeśli chodzi o brodzik dla dzieci, a mianowicie wydzielenie z basenu płytszej części i odgrodzenie jej od dużego basenu, a dosłownie tuż obok … jaccuzi dla rodziców. Przecież to nawet brzmi genialnie!
Przy brodziku dla dzieci jest oczywiście mała zjeżdżalnia i – co bardzo fajne – do dyspozycji mamy także hotelowe rękawki, koła do pływania, makarony, deski do pływania i kilka innych basenowych zabawek.
Są też leżaki, na których wygodnie można położyć swoje rzeczy, więc nie trzeba np. po książkę latać czy telefon latać co chwila do szatni – świetna sprawa.
Po czwarte – znowu te wielkie, panoramiczne okna. UWIELBIAM!
Z basenu można też przejść do strefy wellness, gdzie znajdziemy łaźnię suchą, parową oraz słoneczną łączkę.
Jedyne, co bym poprawiła to trochę wyższa temperatura – zarówno powietrza jak i wody w basenie oraz trochę bardziej zaangażowany Pan ratownik, ale to są detale, które pewnie wystarczyło zgłosić 🙂
SALA ZABAW & ANIMACJE
Sala zabaw znajduje się na tym samym piętrze, co sala restauracyjna, dzięki czemu dzieciaki po skończonym posiłku nie muszą nudzić się i czekać na dorosłych : )
Jest świetnie wyposażona, a z okiem ma widok na basen i – przez okna na basenie – na plac zabaw, park linowy i las 🙂
Nie są to typowe „kuleczki” , a sala zabaw z różnymi zabawkami dla dzieci w różnym wieku oraz dyżurami opiekunek – animatorek.
Ciocie w sali mają rewelacyjny kontakt z dziećmi! Dzieciaki powyżej 5 lat można zostawić pod ich opieką, a samemu np. w spokoju odpocząć – świetna sprawa.
Przez całe dnie prowadzone są interesujące animacje – od plastycznych, przez aktorskie aż po ruchowe. Jednego dnia na przykład, w związku z tym, że spadł śnieg, Ciocie zorganizowały dzieciakom wyjście na sanki i „na górkę”. W hotelu dostępne były oczywiście sanki i jabłuszka. ŚWIETNA SPRAWA!
Innego – prawdziwy pokaz mody wieczorem, z wybiegiem, muzyką. Przygotowania do niego trwały cały dzień. Naprawdę animacje są bardzo mocnym punktem tego hotelu i jednym z głównych powodów, dla którego mamy ochotę tam wrócić może już w maju.
SALA KINOWA
Hit! Absolutny must have – bez ruszania czterech liter z wygodnego hotelu możemy dzieciom zaserwować niemal najprawdziwsze kino. Kameralna sala z ustawionymi rzędami foteli i film puszczany na dużym ekranie przez projektor. LOVE!
LOKALIZACJA I OKOLICA
Hotel Dom Zdrojowy Jastarnia mieści się na półwyspie Helskim, nad samiusieńkim morzem. Do morza naprawdę jest może kilkadziesiąt metrów, a oprócz tego dookoła jest lasek i liczne ścieżki, którymi można pospacerować. Zejścia na plażę są naprawdę klimatyczne i pięknie wychodzą na zdjęciach …. Zgodnie stwierdziliśmy, że marzymy o tym, by tu wrócić, gdy będzie ciepło!
W hotelu są dostępne oczywiście też pokoje z widokiem na morze.
Dosłownie pod naszym tarasem jest świetnie wyposażony plac zabaw i park linowy dla dzieci – ubolewam, że ze względu na pogodę i warunki nie mogliśmy z nich skorzystać -kolejny powód, by tu wrócić!
SPA
W hotelu Dom Zdrojowy znajduje się oczywiście SPA z bogatą ofertą i z przyjemnością sprawdziłyśmy i tę atrakcję. Najpierw relaksowałam się w kąpieli wodnej z naprawdę porządnym masażem wodnym, a później przez godzinę korzystałam z ciszy i relaksu podczas masażu Mauri. Choć początkowo stresował mnie trochę fakt, że masaż całego ciała wykonuje mężczyzna, to okazało się, że zupełnie niepotrzebnie, bo obsługa jest bardzo profesjonalna a całe zabiegi zorganizowane tak, by czuć się w pełni komfortowo.
W SPA jest też oferta dla najmłodszych, więc dziewczyny (byliśmy z przekochaną ekipą Mamagerki) koniecznie chciały skorzystać z malowania paznokci. Zerknijcie koniecznie na te dziecięce „menu spa”, bo często w hotelach takie malowanie paznokci dziewczynkom kosztuje jakieś symboliczne 10 zł, a dla dzieciaków to są fajne wspomnienia i ogromna frajda.
RESTAURACJA „CZWARTE PIĘTRO”
W pakiecie pobytowym są dostępne dwa posiłki – śniadanie dostępne od 8 do 11 oraz obiadokolacja od 17 do 20.00. Jeśli jednak zgłodniejecie pomiędzy tym, możecie udać się do pięknej restauracji na czwartym piętrze.
Sala restauracyjna jest kameralna i przytulna, również ma panoramiczne okna, a za nimi ogromny taras, na którym zapewne latem jest „powiększenie restauracji”. Z tarasu rozciąga się przepiękny widok na morze i latarnię .
Pamiętaj, że na bieżąco relacja z naszych wyjazdów jak i inny blogowy backstage, w tym serię #ZabawkaNaDziś możesz śledzić na naszym Instastories – pobierz aplikację Instagram, znajdź mnie (@wikilistka), zaobserwuj, a potem kliknij w profilowe kółeczko, aby obejrzeć najnowsze stories, czyli filmiki i zdjęcia z ostatnich 24 godzin 🙂
Restauracja jest również przystosowana do obsługi najmłodszych gości – są krzesełka, kącik do rysowania, a dziecięce menu podawane jest na kartce z kolorowanką na odwrocie.
PODSUMOWANIE ZIMOWEGO POBYTU NAD POLSKIM MORZEM W HOTELU SPA – DOM ZDROJOWY JASTARNIA
Uprzedzając pytania : Kurtka Miśki, moja oraz bluza Ł. – Born2be | płaszczyk Wiki – Zara | buciki dziewczyn – Bobux, a moja czapa pożyczona od Angeliki 🙂
Przy okazji – od wyjazdu zaczęłam testy Easy Walker Buggy XS. Wkrótce recenzja!
Często pytacie mnie o rekomendację hotelu nad morzem i od teraz Hotel SPA Dom Zdrojowy zdecydowanie dołącza do czołówki, którą będę Wam polecać. Sama bardzo lubię wypoczywać w takim standardzie, strasznie podoba mi się wyjątkowe traktowanie dzieci i dawanie im poczucie, że są równoprawnymi gośćmi, ich potrzeby są ważne, a jednocześnie wszyscy dookoła są pełni zrozumienia dla faktu, że przecież to wciąż tylko dzieci z całą swoją uroczą nieporadnością, głośnością i niecierpliwością : )
Do tego widziałam, jak świetnie wszystkie 4 dziewczynki bawiły się podczas animacji i naprawdę trudno jest znaleźć hotel, w którym animatorzy byliby aż tak zaangażowani i mieli świetny kontakt z dzieciakami. Od nas Dom Zdrojowy dostaje piątkę z plusem za całokształt i na pewno jeszcze tu wrócimy.