Pierwszy raz?

Hej ! Cieszę się, że jesteś : ) 

Nie wiem jak tu trafiłaś, ale chciałabym ułatwić Ci decyzję, czy chcesz zostać na dłużej.

Jeśli to czytasz, to zapewne goszczę Cię dziś po raz pierwszy, więc poznajmy się i pozwól, że opowiem Ci w skrócie trochę o tym stworzonym przeze mnie miejscu w sieci dla wszystkich, którzy chcą żyć bardziej świadomie, szczęśliwiej… lepiej po prostu : )

Jestem Monika i od kilku lat inspiruję tu do lepszego życia. Jeśli chcesz poznać lepiej mnie, a także całą resztę mojej blogowej ekipy – zajrzyj TUTAJ, a teraz zapraszam Cię na krótką opowieść.

Wymyśliłam i promuję tu ‘smart life’ , czyli takie ‘slow life’ w wersji level master dostosowanej do rzeczywistości mamy dwójki dzieci.

Wierzę, że warto żyć świadomie – raz zwolnić, raz przyspieszyć, ale tylko jeśli tylko wie się po co.

Zaraz wyjaśnię Ci wszystko dokładniej, ale żebyś mogła zrozumieć całą ideę, najpierw dwa słowa o moich początkach

Kim jestem? 

Jestem Monika i inspiruję tu do lepszego, świadomego życia w duchu #SmartLife. Jako młoda mama dwójki dzieci, aktywna zawodowo i lubiąca pijać ciepłą kawę, nieustannie ułatwiam sobie codzienność, żonglując zadaniami tak, by wciąż z pomalowanymi paznokciami czerpać z życia więcej satysfakcji.

Jestem estetką, wielbicielką piękna, efektywności i celebrowania życia. Bloguję, fotografuję, stworzyłam autorską kolekcję edukacyjnych plakatów dla dzieci, która powoli przekształca się w odrębną markę – SmarEDU, zaprojektowałam kolekcję Vintage Ballons dla La Millou.

Uwielbiam dobrą herbatę, Moccę ze Starbucks’a, piękne wnętrza, filmy Disneya, a w dzieciństwie zaczytywałam się kolejno w Ani z Zielonego Wzgórza, Harrym Potterze, a potem w serii Zmierzch.  Cenię sobie niezależność i ciągły rozwój, do tego też motywuję tu inne kobiety i tak staram się wychowywać swoje córki. ”Wygodna” to moje drugie imię, dlatego osiągnęłam mistrzostwo w ułatwianiu sobie codzienności – także tej z pozoru „nieułatwialnej”, rodzicielskiej. Pomimo tylu etatów niezmiennie z pomalowanymi paznokciami uskuteczniam nadmorski lifestyle i inspiruję tu do lepszego życia – użytkowego minimalizmu, otaczania się jakością, porządków nie tylko w domu, ale przede wszystkim w głowie i w relacjach, częstych podróży i tkania wspomnień z chwil małych przyjemności i radości.
Ulotne myśli przelewam na klawiaturę, codzienne emocje zatrzymuję w niebanalnych kadrach, staram się patrzeć zawsze na jaśniejszą stronę, z dwóch minusów robię plus, a z rzeczywistości wyłapuję to, co najpiękniejsze.Z dwóch minusów robię plus. Doceniam. Patrzę na jaśniejszą stronę codzienności.

Praktykuję świadome życie i rodzicielstwo pełne miłości, szacunku i zrozumienia.
Brzmi dobrze? Dogadamy się?
W takim razie ZAPRASZAM DO MOJEGO KAWAŁKA INTERNETU – Rozgość się

O czym jest ten blog?

Wikilistka.pl to blog dla kobiet, które chcą żyć bardziej świadomie, lepiej i pełniej, głównie dla młodych mam, które w gąszczu porad i inspiracji poszukują spokoju, faktycznie praktycznych gadżetów wartych swojej ceny i przemyśleń innej mamy, bez owijania w bawełnę i koloryzowania ale też bez straszenia macierzyństwem. Wierzę w filozofię środka.

Moja historia i obecny tryb życia udowadniają, że bez względu na przeciwności losu zawsze da się znaleźć rozwiązanie i działać, by iść w dobrym kierunku. Pokazuję na blogu kawałek naszej rodzinnej codzienności, bo chcę pokazać, że DA SIĘ – podróżować z dziećmi, rozwijać się, budować niezależność, tworzyć własne tradycje, mieć względnie ogarniętą przestrzeń i nie padać ze zmęczenia na twarz. Wierzę, że prawdziwe życie dzieje się gdzieś pośrodku tego, czym karmią nas media i internet. Od 6 lat pracuję z domu z dziećmi, dlatego wiem, że macierzyństwo nie musi przekreślać takich dziedzin życia kobiety jak niezależność finansowa czy samorozwój.

Jednocześnie, dzięki wychowywaniu dzieci w takim a nie innym systemie, promuję na blogu wspieranie dzieci w rozwoju, szanowanie ich samodzielności i autonomii, a także bardzo świadome podejście do rodzicielstwa i dbania o dzieci.

Na blogu motywuję swoje czytelniczki do zmian, ale dużo też mówię o tym, jak ważna jest umiejętność doceniania. Wierzę, że bez tego nie ma pełni szczęścia. Inspiruję do lepszego życia, promuję „świadomy konsumpcjonizm”, który przekłada się na wysoką jakość życia. Wielbię rzeczy piękne i funkcjonalne jednocześnie i takie właśnie pojawiają się na blogu.

Mam misję, by jak najwięcej osób zmotywować do zmiany myślenia. Za nimi pójdą drobne, maleńkie zmiany w codzienności, które całościowo przyczynią się do poprawy komfortu i jakości życia i usprawnienia codzienności. Wiem to, bo przeszłam tę drogę i każda osoba, która do mnie w niej dołączyła jest zadowolona z tego, jak zaczynają kierować swoim życiem.

Życie = słowo klucz. Dlatego właśnie, poruszam na blogu tematykę z różnych dziedzin – od smartzakupów, przez codzienność z dwójką dzieci, rozważania na temat świadomego życia i samorozwoju, po gadżety, rozwiązania i sposoby na ułatwienie sobie codziennych obowiązków. Jednocześnie bardzo dbam, by całość spójnie łączyła idea DZIAŁAM SMART., która jest główną osią tematyczną tego bloga.

Wybieram mądrze, ułatwiam sobie życie, idę przez nie własną drogą.  Wyłapuję z codzienności to co najfajniejsze i do tego będę Cię tutaj inspirować. 

Czym właściwie jest #SMARTLIFE? 

Moją filozofią środka. Ulokowaną gdzieś pomiędzy promowanymi dziś przez media 'slowlife’,a hiperproduktywnością.

Po co? i dlaczego? to dwa pytania, które są głównym filarem smart life’u . Moja filozofia życia to szukanie równowagi pomiędzy tym, co nakazuje rozsądek, a tym, czego pragnie serce. Odnalezienie własnego „ja”, podążanie swoją własną drogą, szukanie szczęścia w drobnostkach dnia codziennego, które malują na twarzy uśmiech. Wiem bowiem, że (zwłaszcza będąc mamą) od obowiązków nie ucieknę, a śniadania z Pinteresta nie będą moją codziennością, ale jednocześnie dbam o to, by codzienność ułatwiać, znajdować czas na to, co sprawia mi przyjemność i czasem te Instagramowe śniadania jednak zjadać 😉

#SmartLife to dla mnie przede wszystkim świadome życie. Staram się odrzucać utarte schematy, sprawdzać, analizować, wybierać to, co najlepsze dla mnie i mojej rodziny. Wierzę w przemyślane i świadome decyzje, celebrowanie codzienności, smakowanie życia wszystkimi zmysłami i przeżywanie każdego dnia tak, by mówić sobie na dobranoc „właśnie tak chcę żyć”. Bycie #smart to też bycie dla siebie ważnym, codzienna praca nad sobą, nad związkiem, nad tym jakimi jesteśmy ludźmi, partnerami, rodzicami.

to sztuka odnajdywania równowagi między „mieć” a „być”, pomiędzy ułatwianiem sobie życia technologią, a namacalnym życiu „tu i teraz”.

#Smartlife to też świadome rodzicielstwo oparte na wzajemnym szacunku i zaufaniu. Wychowywanie dzieci, które nie boją się zmian i nowości.  Mogą mieć własne zdanie, są pełne empatii. Pozwalanie dzieciom na eksplorację świata i towarzyszenie im w tym, a nie wyręczanie. Bycie obok, gdy o pomoc poproszą, ale też dawanie swobody i przyzwolenia także na popełnianie własnych błędów. Świadome rodzicielstwo to uczenie i wychowywanie poprzez dawanie przykładu, bo wierzę, że żadna nauka nie jest skuteczniejsza u maluchów niż naśladownictwo.

Smart life to inwestowanie w podróże, doświadczenia i relacje, a nie w zbędne przedmioty. To stawianie jakości ponad ilością. To nadawanie rzeczom drugiego życia z szacunku do miejsca, na którym żyjemy i w trosce o przyszłe pokolenia.

W końcu Smart life to dostrzeganie plusów w minusach. Zmiana perspektywy, poszerzanie horyzontów.

Mam nadzieję, że zainteresowałam i zainspirowałam Cię na tyle, że zostaniesz tu na dłużej i pozostaniemy w kontakcie!